Respawn.pl

Dziennik taty – dzień czterdziesty czwarty

Autor: Piotr Skowyrski
Dziennik taty

Dziennik taty – dzień czterdziesty czwarty.
Dzisiaj rekordowo późno ten dziennik taty 😂 Ale wczoraj dostałem wychodne, także trzeba było skorzystać i napić się z kolegami. I teraz właśnie ponoszę konsekwencje. Ale powiem Wam, że tak twardo spałem dziś, że nawet budzik nie potrafił mnie obudzić. Ale czasami taki reset się przydaje! A teraz siedzę sobie w restauracji i jem najlepszy żurek na świecie! I powiem Wam, że jak się zostaje rodzicem to zupełnie inaczej patrzy się na cudze dzieci. Wcześniej jak dziecko płakało to potrafiłem się irytować, że przeszkadza, a teraz współczuję i dziecku i jego rodzicom. Bardzo się zmienia perspektywa! No nic! Dużo dnia już nie zostało, ale życzę miłego!😁