Respawn.pl

Dziennik taty – dzień czterdziesty siódmy

Autor: Piotr Skowyrski

Dziennik taty – dzień czterdziesty siódmy.
Dzisiaj znów była cięższa noc, a wczoraj cięższy dzień. Coś się chyba znów zmienia w główce Lusi, bo w dzień chodziła i jęczała, a w nocy budziła się dobrych kilka razy. Ale dziś wygląda na to, że dzień jest lepszy, chociaż zobaczymy dalej. Teraz na mnie patrzy z wyrzutem, że coś robię w telefonie i daję jej popatrzeć! Bo ona musi cały czas kontrolować co się dzieje w domu! Taka jest ciekawska! Trzeba się zbierać na śniadanko i na spacer, bo teraz się ciemno robi super szybko, a szczególnie gdy wstaję po 12😂! Miłego dnia, chociaż dużo go już nie zostało 😁