Respawn.pl

Dziennik taty – dzień piąty

Autor: Piotr Skowyrski
Dziennik taty

Dziennik taty – dzień piąty.
Nie wiem co się właśnie odwaliło, bo Lusia spała do 7:40. Aż sam z siebie się obudziłem o 7:20 i leżałem plackiem nie wiedząc co się dzieje. Zastanawiałem się też czy nie obudzić Lusi płaczem żeby zobaczyła jak to jest! Ale to jednak kochana córeczka tatusia, także na razie z ‚prankami’ się wstrzymuję 😁 I trzymam za Was kciuki dziś, bo to jednak poniedziałek – najgorszy dzień tygodnia 1f615