Respawn.pl

Dziennik taty – dzień trzydziesty pierwszy

Autor: Piotr Skowyrski
Dziennik taty

Dziennik taty – dzień trzydziesty pierwszy.
Dzisiaj tuż po pobudce czekała na mnie jedna z największych bomb do zdefusowania ever. Także ten dzień zapowiada się niezwykle ekscytująco.
Wczoraj Lusia nauczyła się grać palcem na ustach i wydawać dźwięki i powiem Wam, że jest to najsłodszy dźwięk na świecie!🥰 a przy okazji miła odmiana dla łażącego po domu i ryczącego dinozaura😂 Myślałem, że pójdę jeszcze spać dalej, ale to przewijanie tak mnie rozbudziło, że może być ciężko, ale jeszcze ciężej to będzie jeżeli trochę więcej nie pośpię. Także kładę się na boczku i próbuję. Trzymajcie kciuki 😁 a Wam życzę miłego dnia!