Kto zwieńczy awans do zamkniętych kwalifikacji do jesiennej edycji ESL Mistrzostw Polski 2021? W grze pozostały cztery zespoły, w tym m.in. Dolej Miodu i akademia AVEZ!
Wczoraj kilkadziesiąt drużyn ruszyło w pogoni za krajowymi mistrzostwami. Dziś cztery ekipy, które utrzymały się przy życiu, spróbują wykonać pierwszy krok w tym kierunku, bowiem do zgarnięcia są dwa sloty w zamkniętych kwalifikacjach. Warto wspomnieć, że połowa z pozostałych uczestników to miksy. Nic w tym dziwnego, wszak od dawna wiadomo, że CS-owa Polska miksami stoi. Takowym jest chociażby FREESTYLE, złożony z Michała “OKOLICIOUZA” Głowatego, Piotra “morelza” Taterki, Kacpra “darko” Ściery, Wojciecha “Furii” Socika oraz Łukasza “spławika” Jahnsa. Ta piątka na swojej drodze pokonała ThunderFlash, Lodis by Illuminar czy Feniksy z XPG Invicty. Jej rywalem w szóstej rundzie będzie słynne Dolej Miodu, czyli formacja Kamila “KEia” Pietkuna, która wygrała m.in. z Punchliners, TeamemMCE oraz PGE Turowem Zgorzelec.
Drugą parę stanowić będą ex-Pompa Team oraz Creative Kraken, które dosyć sprawnie przebrnęły przez całą drabinkę. Szczególnie łatwą przeprawę miała akademia AVEZ, ponieważ zgarnęła ona aż dwa walkowery.
Zwycięzcy obu spotkań zwieńczą awans do zamkniętych kwalifikacji, które rozegrają się w dniach 14-15 sierpnia. Zobaczymy w nich Ungentium Esports, spongeb0bs Karola “REVAxD” Zielińskiego i Gabriela “gaBa” Jaroszuka, Tarczyński Protein Team, The Lycans, GGPredict VIXIT oraz Dr. Pepper Team. Faza zasadnicza krajowych rozgrywek wystartuje już 30 sierpnia. Wielkie zwieńczenie, a więc LAN-owe finały będą miały miejsce 6-7 listopada. Organizatorzy rozdysponują między uczestników stutysięczną pulę nagród, a także zaoferują przepustki do IEM Katowice oraz ESL National Championships Global Playoffs.