Gdyby ktoś nie wiedział, że jest to jedynie kolejne spotkanie fazy grupowej, to zapewne myślałby o finale. Tak nie jest, SK i FaZe po pozytywnych występach powalczą o play-offy ELEAGUE Major 2018.
Jednakże to zespół FaZe musiał “męczyć się” w kwalifikacjach. Tam nieoczekiwanie uległ Rosjanom z Vega Squadron, jednak ich dominacja nie trwała długo, bo już wczoraj ekipa “karrigana” odwdzięczyła się tym samym. Superteam zdemolował Rekiny 16:3. Wydaje się, że cała drużyna jest w bardzo dobrej formie – ciągną serie wygranych, do których zaliczają się mecze z Natus Vincere i Fnatic. Jedynie co im nie wyszło to wspominana wyżej porażka. Nie będzie zdziwienia, gdy FaZe wysoko wygra także z SK.
“NiKo” ostatnio został wyróżniony przez swoją organizacje.
2017’s #FaZeAwards🏆 ESPORTS PLAYER OF THE YEAR:@fazeniko pic.twitter.com/JSl88TQo34
— FaZe Clan (@FaZeClan) 20 stycznia 2018
Za to po drugiej stronie barykady, czyli u Brazylijczyków ze statusem “Legendy”, nie jest tak wspaniale, jak mogłoby się wydawać. Problemy z wykończeniem Space Soldiers, które swoją przegraną w znaczniej mierze zawdzięcza własnym błędom, a także wczorajszą męczarnią z mousesports. Widać, że doskwiera im brak podstawowego zawodnika – “boltza“. Jest jednak osoba, która nie zawodzi – “coldzera“, carruje jak tylko się da dlatego, jeśli dobrze wejdzie w mecz, to też dziś może zagrać pierwsze skrzypce.
Jedno jest pewne – triumfator starcia dostanie awans do ostatniej fazy ELEAGUE Major 2018, która zostanie rozegrana w Bostonie. Według serwisu STS.pl to FaZe widnieje jako lepsze – z kursem 1.62, podczas gdy Brazylijczycy są ocenieni na 2.02.
FaZe vs. SK – 22:15 (BO1) STREAM
Więcej informacji, a także wyniki poprzednich spotkań znajdziecie w naszej sekcji Eleague Major by STS.