Respawn.pl

ELEAGUE Major: SK Gaming w ćwierćfinale

Autor: Sergiusz Lelakowski

SK Gaming dołączyło do grona uczestników play-offów ELEAGUE Major. Brazylijczycy pokonali Astralis w swoim decydującym spotkaniu, ale ich dzisiejsi rywale jeszcze nie są wykluczeni z turnieju.

 

Dust2 w wykonaniu SK Gaming zapowiadał się obiecująco. Brazylijczycy, będący po stronie terrorystów, wygrali “pistoletówkę” nie tracąc ani jednego zawodnika, po czym powiększyli swoją przewagę w kolejnych dwóch rundach. Dopiero, gdy Astralis nazbierało fundusze na zakup całego potrzebnego ekwipunku, Brazylijczykom nie udało się przełamać linii obrony rywala. Peter “dupreeh” Rothmann i spółka nie tylko szybko odrobili straty, ale i wyszli na prowadzenie 3:5, które nieco pokrzyżowało plany SK Gaming w pierwszej połówce. Przed zmianą stron jednorundową przewagą mogli cieszyć się Duńczycy.

W drugiej “pistoletówce” szczęście uśmiechnęło się do ekipy Gabriela “FalleNa” Toledo, dzięki czemu natychmiastowo odrobili oni niewielką stratę, jaką mieli do rywala po pierwszej części. W takiej sytuacji, bez większego zaskoczenia Brazylijczycy dociągnęli swoją dobrą passę do wyniku 10:8. W kluczowej rundzie Astralis sprytnie podłożyło bombę na praktycznie pusty bombsite A, co na moment wyprowadziło z równowagi Brazylijczyków. Ostatecznie C4 zostało rozbrojone, a w duńskim obozie zdecydowano się na kolejne eco. Z każdą kolejną rundą wygraną przez SK Gaming szanse ich rywali znacząco malały.

Wielki powrót w wykonaniu Astralis niemal całkowicie odwrócił losy tego spotkania, ale Brazylijczycy “obudzili się” w kluczowym momencie i wyrównali wynik na 15:15, co oznaczało dogrywkę. Drużynie SK Gaming, mimo wielkich problemów, udało się pokonać rywala wynikiem 19:17, co oznacza, że awansowali oni do ćwierćfinałów.

Wszystko o ELEAGUE Major.