O toksyczności w grach sieciowych wypowiadać się wiele nie trzeba, bowiem gracze CS:GO, LoL’a czy wielu innych gier praktycznie na co dzień widują nieprzyjazne słówka skierowane do drugiej osoby. Tym razem toksyczność ujawniono w FPL’u, dzięki zawodnikowi Teamu Liquid.
W przyjaznej atmosferze gra się po prostu przyjemniej, nieważne czy jest się zwycięzcą, czy przegranym. Niestety w społeczności gier natkniemy się na mnóstwo osób, które mówiąc wprost – nie myślą nad swoim zachowaniem i powinny mieć odłączone klawiatury za pisanie takich głupot, jakie ujrzały światło dzienne.
Sprawę toksyczności postanowił nagłośnić aktualny gracz Teamu Liquid – Jonathan “EliGE” Jablonowski, który za pośrednictwem Twittera pokazał screeny rozmów zawodników, z którymi niestety miał okazję zagrać. Do sytuacji zdążyła odnieść się już organizacja, a FACEIT bada sytuację i również odniesie się do zdarzenia niebawem.
damn I actually didn’t know all the timbermen/depth esports MDL kids were in FPL. Some of the most toxic, racist people I’ve ever come across in my life in pugs.
someone sent me a link of a bunch of screencaps if anyone wanted to see what these people are like :
(warning obviously vulgar)https://t.co/yMRv0tCMKS@cs_dare@heysnav@KELxdd@_shanecs pic.twitter.com/F900FRKFPH— Jonathan Jablonowski (@EliGE) February 8, 2021
Zawodnicy, którzy powiązani są za toksyczność zostali od razu wyrzuceni z organizacji Depth Esports, która w swoim oświadczeniu napisała, że głos społeczności jest ich główną motywacją do podejmowanych działań. Nie ma co ukrywać, że jest to spory cios dla sceny NA, która i tak jest w sporym kryzysie.
Depth does not stand for what transpired today. We appreciate all the information given to us leading to this decision. Our community is our #1 motivator and we always want to do right by you guys. https://t.co/BIi2VkvHxa
— Kiba | Depth (@Kibaslive) February 9, 2021