EMERITOS BANDITOS jest w lekkim dołku. Polacy przegrali drugie spotkanie z rzędu, ale dziś na serwerze było bardzo źle. EB zostało po prostu zdeklasowane.
Zawody rozpoczęły się tradycyjnie od walki o wybór strony. “Nożówka” została wygrana przez EMERITOS BANDITOS, które wybrało grę po stronie antyterrorystów. Początek był naprawdę niezły, bo “Emerytowani” wygrali pistoletówkę. Jednak właśnie taki fakt nie zwiastował tego, co za chwilę miało się wydarzyć. Gra Polakom wymknęła się na tyle spod kontroli, że przegrywali oni nawet 1:9, a po pierwszej części tracili do rywala aż jedenaście punktów (4:11).
Po zmianie stron było jeszcze gorzej, bo “Emeryci Bandyci” nie zdziałali dosłownie niczego. Dla ekipy z Estonii formalnością było tylko zwyciężenie czterech kolejnych odsłon i tym samym wygranie całego starcia wynikiem 16:4.
EMERITOS BANDITOS 0:1 Lions NXT – Inferno 4:16
EB za sobą ma już pięć spotkań w 38. sezonie ESEA Intermediate. Na ten moment tylko dwa z nich okazały się zwycięskie. Szansa na wyrównanie bilansu pojawi się już jutro, kiedy to zespół znad Wisły zmierzy się z Glitchtech Legacy.
Wszystkie informacje i szczegóły na temat występów EMERITOS BANDITOS w 38. sezonie ESEA Intermediate znajdziecie pod tym odnośnikiem.
