Cóż to był wczoraj za dzień dla zawodników ENCE. Ekipa Pawła “dychy” Dychy fantastycznie spisała się w Gamers Without Borders 2021 pokonując na swojej drodze Ninjas in Pyjamas i mousesports i awansując tym do fazy pucharowej z pierwszego miejsca w grupie A.
Ence jak do tej pory możemy określić czarnym koniem Games Without Borders 2021! Międzynarodowy zespół jest po prostu na fali i wygrywa każde kolejne spotkanie. Co ważne dużą rolę w formacji odgrywają Polacy, którzy we wczorajszych spotkaniach pokazali się z naprawdę dobrej strony!
Ekipa Pawła “dychy” Dychy rozpoczęła nowy turniej od pojedynku z mousesports, które także jest w gazie. To jednak ani trochę nie przeszkodziło reprezentantom ENCE, którzy najpierw wygrali na Ancient do siedmiu, a cały pojedynek zamknęli, wygrywając Overpassa do dwunastu. Tak o to zespół z dwoma Polakami w składzie pokonał ósmą siłę świata i w meczu o awans z pierwszego miejsca zmierzył się z Ninjas in Pyjamas.
Ence vs mousesports – 2:0
- Ancient – 16:7
- Overpass – 16:12
Pojedynek ze Szwedami okazał się trudniejszy i do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były trzy mapy. Pierwsza mapa wpadła na konto NIP’u, które wygrało Nuke do trzynastu. To jednak na Overpassie sytuacja nieco się zmieniła i mimo małych problemów w ataku to właśnie zespół na czele z Polakami zdołał rzutem na taśmę wygrać 16:14. Na decydującej planszy ponownie oglądaliśmy bardzo wyrównane starcie, lecz znowu nasi niesamowici rodacy dali popis swoich umiejętności. Ewidentnie Paweł “dycha” Dycha i Olek “hades” Miśkiewicz czują grę na Ancient, bowiem ponowie pokazali polską siłę, doprowadzając do zwycięstwa swojej drużyny 16:11.
Ence vs Ninjas in Pyjamas – 2:1
- Nuke – 13:16
- Overpass – 16:14
- Ancient – 16:11
Tak o to Ence awansowało z pierwszego miejsca grupy A w turnieju Games Without Borders 2021 i zapewniło sobie awans do fazy pucharowej. Na ten moment nie wiemy, z kim przyjdzie międzynarodowej formacji zmierzyć się w półfinale.