To nie był szczęśliwy turniej dla EnVyUs. Problemy zdrowotne jednego z zawodników, felerna mapa Inferno, na które ewidentnie nie czuli się pewnie po stronie broniącej…
Po raz kolejny na mapie Inferno EnVyUs nie ma szczęścia po stronie antyterrorystów. Nie ma zresztą szczęścia do całego turnieju, bo ich kluczowy zawodnik, “Rpk”, musiał odpuścić rozgrywki ze względu na problemy zdrowotne. “MaLek” specjalnie godnym zastępcą nie był, acz mógł nieco odciążyć “Happy’ego” z roli prowadzącego, co zaowocowało świetną połówką po stronie atakującej – 10:5 do przerwy.
Po zmianie na stronę antyterrorystów, polegającą w dużej mierze na dostosowywaniu się do taktyk przeciwnika, Francuzom już tak dobrze nie szło. Quantum Bellator Fire poprowadziło znakomity comeback aż do 14:10, kiedy to obrońcy zaczęli zgarniać w końcu jakieś punkty. Na poważne odrabianie było już za późno, choć przy rezultacie 12:15 EnVy postanowiło poprosić o jeszcze jedną przerwę taktyczną. Cóż – przynajmniej “ScreaM” odrobił zadanie domowe. Ale to nie wystarczyło. Jego drużyna ostatecznie została wyeliminowana z udziału w ELEAGUE Major 2018 po rezultacie 12-16.
Szczegółowe informacje, wyniki, a także harmonogram ELEAGUE Major Boston 2018 znajdziecie w naszej sekcji ELEAGUE Major by STS.
