Czarna środa dla Virtus.pro w rozgrywkach ESL Pro League 5. Polska drużyna została zdewastowana przez Heroic w obu spotkaniach, coraz mocniej komplikując swoją sytuację.
Przed meczami to Polacy byli faworytami spotkania. Co prawda ich forma pozostawia sporo do życzenia, lecz nikt nie spodziewał się, że podopieczni Jakuba “kubena” Gurczyńskiego pozwoli Heroic na zgarnięcie sześciu punktów. To co się jednak stało, mogło złamać nawet najbardziej optymistycznych fanów “virtusów”.
Pierwszy mecz odbył się na nuke. Dotychczasowo była to mapa, na której VP czuło się bardzo dobrze. Nikolaj “niko” Kristensen za nic jednak mieli założenia, od początku przejmując inicjatywę w meczu. Polscy zawodnicy byli kompletnie bezradni, przez co wynik cały czas im uciekał. Emocji na mapie nie było. Skandynawowie bowiem kompletnie zdewastowali oponenta, oddając mu zaledwie 1 punkt.
Virtus.pro – Heroic 1:16 (nuke)
Niewiele lepiej było na train. Tu również Heroic błyskawicznie przejęło inicjatywę w meczu, świetnie broniąc dostępu do bombsite’ów. Gra najlepszej polskiej drużyny ponownie wyglądała bardzo źle, co przełożyło się na wynik (2:13). Po zmianie stron Virtus.pro zaczęło powoli odrabiać swoje straty od stanu 3:15 zdobywając 6 rund z rzędu. Ostatnie słowo należało jednak do duńsko-szwedzkiego składu, który zdobył cenne sześć punktów do tabeli EPL-a.
Virtus.pro – Heroic 9:16 (train)
Tabela ESL Pro League 5:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Zwycięstwa | Porażki | Punkty |
1. | Natus Vincere | 20 | 13 | 7 | 39 |
2. | Astralis | 20 | 13 | 7 | 36 |
3. | mousesports | 20 | 12 | 8 | 36 |
4. | North | 18 | 11 | 7 | 33 |
5. | G2 Esports | 20 | 11 | 9 | 33 |
6. | FaZe Clan | 20 | 11 | 9 | 30 |
7. | fnatic | 20 | 10 | 10 | 30 |
8. | Heroic | 20 | 9 | 11 | 27 |
9. | HellRaisers | 20 | 9 | 11 | 27 |
10. | Ninjas in Pyjamas | 20 | 9 | 11 | 27 |
11. | Virtus.pro | 20 | 8 | 12 | 24 |
12. | Team EnVyUs | 18 | 7 | 11 | 21 |
13. | LDLC | 18 | 7 | 11 | 21 |
14. | Kinguin | 18 | 6 | 12 | 18 |