Powrót do rozgrywek ESL Pro League 6 przyniósł kibicom sporą dawkę wrażeń. Szczególnie interesujące mecze odbyły się w Europie.
Na Starym Kontynencie aż sześć spotkań kończyło się bliskim wynikiem. Wyrównane pojedynki stoczyli ze sobą fnatic i Heroic, gdzie jeden z nich zakończył się dopiero po dogrywce. Ostatecznie to Szwedzi mogli cieszyć się z dwóch wygranych. Blisko zaskoczenia faworyta było również mousesports. “Myszy” jednak musiały uznać wyższość North. Świetne widowisko na nuke dali z kolei gracze Team EnVyUs i LDLC, gdzie potrzeba było aż trzech dogrywek do wyłonienia zwycięzcy. Ostatecznie lepsze okazało się LDLC, które wcześniej łatwo pokonało “EnVy”. Swoich kibiców ponownie zawiodło Natus Vincere, gdyż dwukrotnie okazało się słabsze od HellRaisers.
Wyniki:
- LDLC – Team EnVyUs 16:8 – cache
- Team EnVyUs – LDLC 22:25 – nuke
- Natus Vincere – HellRaisers 13:16 – inferno
- HellRaisers – Natus Vincere 16:5 – overpass
- Heroic – fnatic 16:19 – inferno
- fnatic – Heroic 16:13 – mirage
- mousesports – North 14:16 – mirage
- North – mousesports 16:12 – cobblestone
W strefie North America doszło do małej niespodzianki. SK Gaming przegrało bowiem spotkanie z Counter Logic Gaming. O ile sama porażka nie jest aż tak bolesna, o tyle jej rozmiary są zaskakujące, gdyż Brazylijczycy zdobyli we wspomnianym meczu zaledwie trzy “oczka”. Po dwie wygrane odniosło Cloud9 oraz OpTic Gaming. Podział punktów nastąpił natomiast w dwumeczu Renegades – NRG eSports.
Wyniki:
- Renegades – NRG eSports 7:16 – train
- NRG eSports – Renegades 9:16 – cobblestone
- OpTic Gaming – compLexity Gaming 16:13 – train
- compLexity Gaming – OpTic Gaming 14:16 – mirage
- Cloud9 – Ghost 16:6 – overpass
- Ghost – Cloud9 12:16 – inferno
- SK Gaming – Counter Logic Gaming 16:7 – overpass
- Counter Logic Gaming – SK Gaming 16:3 – cache
Środa znów przyniesie aż 16 pojedynków rozgrywanych w ramach ligi. W Europie kibice ponownie będą mieli okazję oglądać m.in. fnatic, czyli lidera cyklu. Zza oceanem do gry powróci m.in. Immortals. Ostatnio w szeregach Brazylijczyków dzieje się bardzo dużo i nie wiadomo, w jakim składzie wystąpi drużyna.
Europa:
- mousesports – fnatic – godz. 19:00 i 20:10
- Natus Vincere – Team EnVyUs – godz. 19:00 i 20:10
- G2 Esports – Ninjas in Pyjamas – godz. 21:20 i 22:30
- GODSENT – North – godz. 21:20 i 22:30
North America:
- Counter Logic Gaming – Immortals – godz. 1:00 i 2:10
- Cloud9 – Splyce – godz. 1:00 i 2:10
- Team Liquid – NRG eSports – godz. 3:20 i 4:30
- Luminosity Gaming – compLexity Gaming – godz. 3:20 i 4:30
Przypominamy, że niektóre mecze można oglądać na oficjalnym streamie ESL na YouTubie, a także na polskim odpowiedniku na Twitch.tv.
