Respawn.pl

ESEA MDL: Virtus.pro przegrywa z Chaos po dogrywce

Autor: Michał Maćkowski
Snatchie Sprout

Niestety drugie spotkanie z udziałem Virtus.pro ponownie zakończyło się klęską. Polacy okazali się gorsi od Chaos w pierwszym meczu w ramach ESEA MDL.

Początek spotkania dał nam duże nadzieje, na zwycięstwo Virtus.pro. Polacy od samego początku dominowali nad rywalem i prowadzili aż 5:0. Jednak wtedy do gry wrócili zawodnicy Chaos, którzy wygrali trzy rundy z rzędu. Następnie jedna runda wpadła na konto ekipy Janusza “Snaxa” Pogorzelskiego, jednak już dwa kolejne punkty były dla Szwedów. To spowodowało problemy ekonomiczne u polskiej formacji, która przegrała pierwszą połowę 7:8.

Zmiana stron i katastrofa ze strony Virtus.pro. Runda pistoletowa i kolejne pięć rund wpadło na konto Szwedów, a na tablicy wyników widzieliśmy 7:14. Dopiero wtedy Polakom udało się otrząsnąć i wygrać cztery pierwsze rundy po stronie atakującej. Niestety przy stanie 11:14 punkt zdobyli gracze Chaos, którzy byli już o krok od zwycięstwa. Jednak nasi rodacy popisali się fantastycznym powrotem, dzięki czemu doprowadzili do dogrywki.

Niestety dogrywka nie potoczyła się po myśli Polaków, którzy mimo trzech bliskich rund po stronie terrorystów nie zdołali wygrać ani jednej. Niestety po zmianie stron Szwedzi dokończyli swoją robotę i wygrali 19:15.

Virtus.pro vs Chaos – 15:19 (Inferno)