Niestety żadnej polskiej drużynie nie udało się przedostać do zamkniętych kwalifikacji do ESL One Cologne. Najbliżej awansu byli zawodnicy devils.one.
Drugie otwarte kwalifikacje do ESL One Cologne i ponownie porażka wszystkich polskich drużyn i sklejek. Do walki o wyjazd do Kolonii stanęli m.in. zawodnicy Virtus.pro, devils.one, AVEZ Esport czy Filip “Neo” Kubski z nowym mixem. Niestety nikomu z naszych rodaków nie udało się awansować do kolejnego etapu.
Najbliżej awansu do następnej rundy byli zawodnicy devils.one, którzy zakończyli zmagania w najlepszej ósemce. Przeszkodą nie do przejścia okazali się gracze OpTic. Rundę wcześniej z kwalifikacjami pożegnali się gracze PACT. Ekipa Kamila “Sobola” Sobolewskie musiała uznać wyższość Avangar.
Ciekawą porażkę odnotowali zawodnicy Virtus.pro. Janusz “Snax” Pogorzelski i spółka odpadli na etapie Ro32, a lepszą drużyną w tym meczu okazało się czeskie Dark Tigers. Jeszcze wcześniej z marzeniami o ESL One Cologne pożegnał się zespół x-kom, który niespodziewanie przegrał na whatup?.
W grze widzieliśmy również AVEZ Esport oraz youngsters, czyli kolejny mix Filipa “Neo” Kubskiego i Jarosława “pashabiceps” Jarząbkowskiego. U boku legend zagrali: Tudson oraz rezerwa x-kom team(Goofy, jedqr). Obydwie drużyny miały okazję zmierzyć się przeciwko sobie i zwycięsko z tego starcia wyszła ekipa Krzysztofa “Starka” Lewandrowskiego, która już w kolejnej rundzie przegrała na NoChance.
