Po kilkunastu dniach przerwy, powraca ESL Pro League 6. Kibice otrzymają we wtorek (oraz środę w nocy czasu polskiego) łącznie aż szesnaście pojedynków.
EPL wszedł już w fazę, w której powoli zaczyna klarować się tabela zarówno w Europie, jak i w strefie North America. Ostatnio jednak z powodu natłoku turniejów LAN-owych, zmagania zostały przerwane. Teraz jednak zespoły ponownie będą rywalizować o miejsce w czołowej szóstce danej strefy.
W Europie do walki wraca obecny lider, czyli zespół fnatic. Szwedzi, odkąd wprowadzili zmiany w zespole, radzą sobie bardzo dobrze, na osiem spotkań przegrywając tylko jedno. Oprócz nich o kolejne punkty powalczy również North, które także trzyma się w czołówce tabeli. Poza szwedzkim i duńskim zespołem, wiele ekip będzie miało okazję opuścić niskie pozycje, jakie obecnie zajmują. Przede wszystkim tyczy się to Natus Vincere, gdyż jak na razie to Na`Vi zamyka całą stawkę.
Za oceanem do gry ruszą m.in. faworyci do wyjazdu na LAN-owe finały. Kibice ujrzą w akcji Cloud9, SK Gaming czy też OpTic Gaming. Dużo do udowodnienia mają gracze C9, ponieważ ich obecny bilans to dwie wygrane i aż cztery porażki. Wyżej wymienione formacje będą niewątpliwym faworytem w swoich spotkaniach. Teoretycznie najrówniej zapowiada się z kolei bój pomiędzy NRG eSports, a Renegades.
Pełny harmonogram dnia prezentuje się następująco:
Europa:
- HellRaisers – Natus Vincere – godz. 19:00 i 20:10
- LDLC – Team EnVyUs – godz. 19:00 i 20:10
- mousesports – North – godz. 21:20 i 22:30
- fnatic – Heroic – godz. 21:20 i 22:30
North America:
- Renegades – NRG eSports – godz. 1:00 i 2:10
- OpTic Gaming – compLexity Gaming – godz. 1:00 i 2:10
- SK Gaming – Counter Logic Gaming – godz. 3:20 i 4:30
- Cloud9 – Ghost – godz. 3:20 i 4:30
Tabele ESL Pro League 6:
Europa:
North America:
Przypominamy, że niektóre mecze można oglądać na oficjalnym streamie ESL na YouTubie, a także na polskim odpowiedniku na Twitch.tv.