O potencjalnym nowym składzie Team Kinguin mówiło się wiele, jednak dopiero wczoraj kibice mogli zobaczyć w akcji odświeżone “Pingwiny”. Jak się okazało, nie było zbyt wielu powodów do radości.
Debiut Christophera “MUTiRiSa” Fernandesa i Ricardo “foxa” Pacheco przypadł na internetowy turniej Farmskins Championship, który jest równocześnie kwalifikacjami do Intel Extreme Masters Katowice. Polsko-portugalska ekipa zmierzyła się wczoraj z bułgarskim składem Windigo i na obu mapach zdecydowanie odstawała od rywala. Na Overpassie Kinguin zdołał zdobyć tylko cztery rundy, natomiast na Mirage’u 11. Występ Portugalczyków nie porwał fanów. Wspomniana dwójka na obu planszach łącznie zdobyła najmniej zabójstw.
Dużo lepiej wyglądała gra PRIDE i AGO w grupie A. Ekipa dowodzona przez Jacka ”MINISE’a” Jeziaka, mimo gry z tymczasowym standinem Patrykiem “Patitekiem” Fabrowskim, pokonała bałkańską drużynę Valiance. Na Mirage’u Polacy pokonali rywala 16:9, a na Trainie 16:13. Bez straty mapy wyszli z wczorajszego spotkania także reprezentanci AGO Gaming. Mateusz ”TOAO” Zawistowski z kolegami mierzył się z Team Spirit, który postanowił ciężkie warunki. Na Inferno potrzebna była dogrywka (19:17), natomiast na Cobblestone oglądaliśmy wynik 16:12.
Dzięki wtorkowym zwycięstwom dziś AGO Gaming i PRIDE zmierzą się ze sobą w finale drabinki wygranych grupy A. Spotkanie zaplanowane jest na godzinę 20:00, a zobaczyć je będzie można na kanałach UCC oraz E-Frag TV.
Tomorrow versus @AGOcsgo at 20:00! 👊 See you! 🇵🇱
— PRIDE (@PRIDEPoland) 16 stycznia 2018
