Respawn.pl

FaZe Clan wygrało BLAST Pro Series Miami. Astralis dopiero na piątym miejscu!

Autor: Paweł Wilk

Drugi przystanek BLAST Pro Series w tym roku zakończył się sporą niespodzianką. Astralis zanotowało trzy porażki i nie awansowało do finału. Tam FaZe Clan rozprawił się z Team Liquid.

Pierwszy dzień rozgrywek w Stanach Zjednoczonych nic nie wskazywał na to, że w sobotę kibice zobaczą tak wiele emocji i niespodziewanych wyników. Dotychczasowy dominator turnieju od RFRSH przegrał spotkania z MIBR (2:16), FaZe Clan (5:16) i Team Liquid (14:16), co skończyło się dopiero piątym miejscem i brakiem uczestniczenia w finale. Do niego awans szybko zapewnił sobie Team Liquid, który wygrał wszystkie pięć rywalizacji w fazie zasadniczej. Drugie miejsce przypadło FaZe. Drużyna Nikoli “NiKo” Kovača wreszcie przełamała słabą serię i zaczęła liczyć się o zwycięstwo. Warto przypomnieć, że gracze amerykańskiej organizacji na lanowy triumf czekają od stycznia 2019 roku, gdy sięgnęli po puchar ELEAGUE CS:GO Invitational 2019.

Jak widać, rywalizacja przed kibicami w USA bardzo dobrze wpływa na morale FaZe, ponieważ sobotni finał zaczęli agresywnie i bardzo pewnie. Na swojej mapie – Mirage – dyktowali warunki i bardzo gładko wygrali 16 do 6. Lepiej oglądało się grę obu składów na Dust2, gdzie Jonathan ”EliGE” Jablonowski i spółka mieli więcej do powiedzenia. Kluczowa jednak okazała się pierwsza połowa, która została wygrana przez FaZe aż 12 do 3.

FaZe Clan 2:0 Team Liquid

de_Mirage – 16:6
de_Dust2 – 16:12

Klasyfikacja generalna BLAST Pro Series Miami 2019:

  1. FaZe Clan – 125 000$
  2. Team Liquid – 50 000$
  3. MIBR – 25 000$ (+20 000$ from Stand-off)
  4. Astralis – 15 000$
  5. Natus Vincere – 10 000$
  6. Cloud9 – 5 000$

Najbardziej wartościowym zawodnikiem BLAST Pro Series Miami 2019 został Nikola “NiKo” Kovač, który w wielkim finale zanotował rating na poziomie 1.53, a na całych zawodach 1.44.