Respawn.pl

FaZe i Astralis z mocnym startem na IEM Beijing

Autor: Kamil Kowala
FaZe

Wydaje się, że triumf FaZe Clanu na BLAST Pro Series w Kopenhadze nie był przypadkiem. Interkontynentalny skład rozpoczął ostatni tegoroczny przystanek Intel Extreme Masters od wygranej z Evil Geniuses. Po klapie na własnej ziemi odkupuje się również Astralis, które po dzisiejszych zmaganiach zapewniło sobie byt w play-offach.

Mecze otwierające zmagania w każdej z grup przebiegły bez większej historii. Każda potyczka zakończyła się rezultatem 2:0, w efekcie czego terminarz kolejnych potyczek nieco się przesunął. Inaugurację IEM Beijing do udanych mogli zaliczyć reprezentanci FaZe Clanu, Vitality, Astralis oraz 100 Thieves. Dwie ostatnie formacje stoczyły między sobą bitwę, której zwycięzca ze spokojem mógł obserwować zmagania przeciwników z pułapu fazy pucharowej. Batalia zakończyła się pewnym triumfem Duńczyków, którzy na dwóch mapach oddali przeciwnikowi dziewiętnaście rund.

Nieco więcej emocji dostarczył mecz pomiędzy ENCE oraz ViCi. Fińska formacja ciągle wydaje się zagubiona po zmianie kadrowej i nawet długa przerwa od oficjalnych spotkań na treningi zdaje się nie dawać efektów. Brygada Aleksiego “allu“ Jalliego co prawda koniec końców rozprawiła się z Chińczykami, ale na pewno nie w takim stylu, w jakim by sobie tego życzyła.

Wyniki:

Astralis vs ViCi – 2:0

  • Inferno – 16:5
  • Nuke – 16:4

100 Thieves vs ENCE – 2:0

  • Inferno – 16:3
  • Train – 16:13

FaZe Clan vs Evil Geniuses – 2:0

  • Nuke – 16:7
  • Dust2 – 16:6

Vitality vs TYLOO – 2:0

  • Inferno – 16:7
  • Dust2 – 16:6

Astralis vs 100 Thieves – 2:0

  • Inferno – 16:10
  • Nuke – 16:9

ENCE vs ViCi – 2:1

  • Inferno – 13:16
  • Train – 16:13
  • Mirage – 16:7

Kolejne spotkania w ramach IEM Beijing rozpoczną się jutro o godzinie 5:00. Transmisję z nich można będzie śledzić na oficjalnym kanale ESL Polska.