Respawn.pl

FaZe z NEO rozpoczyna fazę Play-off DreamHack Masters Dallas

Autor: Aleksander Kurcoń

Przez specyficzny format DreamHack Masters Dallas obejrzymy nie cztery, a dwa ćwierćfinały. W pierwszym wystąpią Vitality i FURIA, a w drugim zobaczymy pojedynek G2 kontra FaZe!

Niestety dla polskich kibiców, Filip “NEO” Kubski razem ze swoim składem przegrał nocny mecz z Liquid. Przez to FaZe Play-offy rozpocznie już od ćwierćfinału. Europejski skład zmierzy się z G2, które wyeliminowało Renegades 2:1. Nie ma co ukrywać, że FaZe jest po prostu faworytem tego starcia. Francuzom na turnieju w Dallas idzie dosyć nierówno, bowiem brakuje u nich zdecydowanych zwycięstw. G2 w każdym pojedynku BO3 traciło mapę, czasami nawet wybraną przez siebie. W swoim pierwszym meczu francuski skład potrzebował dogrywki, by ograć Renegades 19:17. Z goła inaczej wygląda sytuacja FaZe, które poza starciem z Liquid szło jak burza. Co więcej, Nikola “NiKo” Kovać i spółka i tak zaprezentowali się bardzo dobrze w pojedynku z Amerykanami, przegrywając ostatecznie 1:2, ale europejska drużyna była blisko, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Co mówią nam bezpośrednie starcia między zainteresowanymi? Dokładnie 10 dni temu FaZe bez problemów pokonało G2 2:0 w rozgrywkach ECS Season 7 Europe Week 5 (16:11 i 16:5). Mimo wszystko zbliżający się pojedynek to ćwierćfinał dużego turnieju, także możemy spodziewać się wszystkiego!

FaZe – G2 – 01.06 o godzinie 00:50

Drugi ćwierćfinał to pojedynek Vitality z FURIA. Francuzi znajdują się w świetnej formie, przegrali na początek turnieju z North 14:16, jednak później udowodnili swoją klasę i wygrywali z trzema kolejnymi rywalami 2:0. Co ciekawe, Vitality w bezpośredniej walce o ćwierćfinał pokonało North, udowadniając, że wcześniejszy mecz z Duńczykami to był wypadek przy pracy. FURIA z kolei postawiła się ENCE, jednak ostatecznie przegrała 1:2. Przed meczem z Finami Brazylijczycy jednak radzili sobie dobrze, wygrywając bardzo pewnie każdy pojedynek, w tym starcie z fnatic. Bukmacherzy jednoznacznie wskazują na Vitality jako faworyta. Być może doświadczenie takich graczy jak Nathan “NBK” Schmitt czy Dan “apEX” Madesclaire może okazać się kluczowe. FURIA jednak może zaskoczyć swoją typową dla Brazylijczyków przebojowością.

Vitality – FURIA – 31.05 o godzinie 21:00