Respawn.pl

Finał ACL nie dla Virtus.pro. Polacy przegrali z AVANGAR

Autor: Paweł Wilk

Chyba nie tak miała wyglądać przygoda Virtus.pro na Adrenaline Cyber League 2018. W Moskwie najbardziej utytułowana polska formacja przegrała w półfinale z AVANGAR.

Środowa rywalizacja na Mirage zaczęła nam się od sporego szoku. Virtus.pro po stronie atakującej potrafiło zdobyć tylko trzy oczka, co niezbyt dobrze rokowało na drugą połowę. Tam rodzima drużyna nie potrafiła zdobyć ani jednej rundy. Kubeł zimnej wody świetnie podziałał na Polaków po krótkiej przerwie. Ci odżyli na Trainie, który był ich wyborem. Pewna gra po stronie terrorystów pozwoliła objąć prowadzenie 12 do 3. Wygrane kolejne pistolety zapewniły VP niemal pewne zwycięstwo i remis w mapach. Decydujący Cache mógł się podobać kibicom, ponieważ obie formacje walczyły do samego końca o awans do finału. W kluczowych rundach lepiej zachowali się gracze AVANGAR, którzy wygrywając 16:13, sprawili ogromną niespodziankę.

Virtus.pro 1:2 AVANGAR

de_Mirage – 3:16
de_Train – 16:3
de_Cache – 13:16

W finale Adrenaline Cyber League 2018 ekipa Timura ”bustera” Tulepova zmierzy się ze zwycięzcą meczu SK Gaming kontra Gambit.