Rotacje w północnoamerykańskich drużynach VALORANTA trwają w najlepsze. Według serwisu Rushbmedia TSM planuje zakontraktować Braxtona “braxa” Pierce’a, pod niedawną nieobecność Jamesa “Hazeda” Cobba.
Jedna z najpopularniejszych esportowych organizacji za oceanem nie planuje jednak pozbycia się ze składu doświadczonego Cobba, a spróbować swoich sił w sześcioosobowej kadrze. Przy nieobecności 31-latka ekipa Stephena “reltuCa” Cutlera musiała skorzystać z pomocy Aliego “Mytha” Kabbaniego, który na co dzień jest streamerem pod banderą TSM. Osłabiony zespół z Ameryki Północnej przystąpił do rywalizacji w charytatywnym turnieju Gamers For Equality, ale brak zgrania z Mythem miał ogromny wpływ na dopiero trzecie miejsce w grupie B i brak awansu do play-offów.
Problemy kadrowe TSM być może już niedługo dobiegną końca, bowiem blisko dołączenia do drużyny VALORANTA jest Braxton “brax” Pierce. 24-latek po głośnych przejściach związanych z oskarżeniem o ustawianie meczów w Counter-Strike: Global Offensive, zdecydował się przenieść do produkcji Riot Games i szybko stał się czołową postacią T1. Niestety z biegiem czasu formacja zawodziła na serwerach i w konsekwencji Pierce stracił miejsce w podstawowym składzie.
Potencjalny skład VALORANTA w TSM może wyglądać następująco:
- Taylor “drone” Johnson
- Matthew “WARDELL” Yu
- Yassine “Subroza” Taoufik
- Stephen “reltuC” Cutler
- James “hazed” Cobb
- Braxton “brax” Pierce
- Taylor “Tailored” Broomall – trener