Respawn.pl

Hobbit będzie kontynuować swoją karierę za oceanem?

Autor: Paweł Wilk

Od ponad miesiąca przygoda Abaya “Hobbita” Khasenova z profesjonalnym Counter-Strike: Global Offensive nie wygląda tak, jakby sobie tego oczekiwał zawodnik z Kazachstanu. Być może już niedługo 25-latek przypomni o sobie kibicom.

Dokładnie 15 kwietnia włodarze HellRaisers poinformowali wszystkich o dołączeniu do ich drużyny Žygimantasa “nukkye” Chmieliauskasa, który zepchnął byłego zawodnika Gambit na ławkę rezerwowych. Od tego czasu Khasenov wystawiony jest listę transferową, ale jak widać, lista chętnych nie była zbyt długa. Sprawa może nagle zmienić się o 180 stopni, ponieważ na swoich mediach społecznościowych Kazach zdradził, że ma kilka ofert od północnoamerykańskich drużyn, w tym jednej z czołowej trzydziestki rankingu serwisu HLTV.org. Według niego sprawa powinna wyjaśnić się w najbliższych dniach, ponieważ zamierza wrócić do domu i na spokojnie zadecydować o swojej przyszłości. Potencjalne przenosiny za ocean wiązać się będą z rozłąką z rodziną na około dwa lata.

Do tej pory Hobbit reprezentował wyłącznie dwie poważne drużyny. Najpierw było to Tengri, z którego przeszedł do Gambit, gdzie sięgnął po zwycięstwa na DreamHack Open Winter 2016, DreamHack Open Austin 2017 na Majorze podczas PGL Major Kraków 2017. Problemy pojawiły się pod koniec 2018 roku, gdy zespół Mikhaila “Dosii” Stolyarova mocno obniżył loty. W konsekwencji doszło do zmian, na których stracił m.in. Abay. Później Kazach dołączył do HellRaisers na ledwie pięć miesięcy.