Zgodnie z oczekiwaniami dwaj faworyci grupy A podczas Intel Extreme Masters Chicago dopisali do swojego konta pierwsze zwycięstwa. Team Liquid nie dał żadnych szans EnVy, natomiast G2 Esports pokonało MIBR.
Oba spotkania rozpoczęły się o godzinie 18:00, ale spotkanie z udziałem drużyny Russela “Twistzza” Van Dulkena od samego początku wyglądało na szybką dominację. Liquid bawił się ze swoim rywalem na Vertigo, chociaż to EnVy wybrało tę planszę. Jak się później okazało był to fatalny wybór, ponieważ najlepszy zespół rankingu HLTV.org wygrał pierwszą połową 15 do 0. Ostatecznie nie skończyło się mocno niecodziennym rezultatem, ponieważ Jacob ”FugLy” Medina i spółka zdobyli jedną rundę. Niewiele lepiej było na Mirage’u, gdzie zwycięzca drugiego sezonu Intel Grand Slam zwyciężył 16 do 6. Niewiele więcej emocji było na serwerze G2 i MIBR. Osłabiony skład Gabriela ”FalleNa” Toledo walczył dzielnie, ale nieobecność Marcelo “coldzery” Davida była aż nad widoczna. Brazylijczycy na Overpassie byli w stanie zgarnąć sześć oczek, a na Dust2 niewiele więcej, bo dziewięć.
Obecnie w Chicago odbywają się mecze grupy B, gdzie Heroic rywalizuje z Team Vitality, a ENCE walczy z Renegades. Na godziny nocne zaplanowane są spotkania eliminacyjne i wygranych grupy A. Transmisja z Intel Extreme Masters Chicago prowadzona jest na kanale ESL.TV Polska.
