Ekipa Natus Vincere okazała się lepszą w starciu przeciwko amerykańskiemu Liquid. Spotkanie zamknięto w zaledwie dwóch mapach, co daje im awans do półfinału, gdzie zmierzą się z Astralis.
Natus Vincere 2-0 Liquid
16 Dust2 11
16 Mirage 13
Dust2
Ekipa Natus Vincere rozpoczyna spotkanie “z kopa”, wygrywając pierwszą pistoletówkę za sprawą czterech fragów Denisa “electronica” Sharipova. Odpowiedź znalazł na to jednak Jonathan “EliGE” Jablonowski, popisując się umiejętnościami strzeleckimi z Deagle’a. Tym samym ekipa Liquid objęła prowadzenie, lecz nie na długo. Runda numer siedem kompletnie zmieniła bieg gry, gdy Aleksandr “s1mple” Kostyliev zdołał zwyciężyć w sytuacji 1 na 4. Dzięki takiemu rozwojowi wydarzeń, ekipa z regionu CIS uzyskała aż dziesięć punktów po stronie atakującej. Drużyna z Ameryki również zainkasowała jedną z pistoletówek co dało im kilka rund, lecz ostatecznie to Na’Vi zdobyło szesnasty punkt.
Mirage
Scenariusz z mapy poprzedniej znalazł swoje miejsce również na Mirage. Ekipa Liquid ponownie zaskakuje Natus Vincere wygranym forcebuy’em. Początkowo obie drużyny szły “łeb w łeb”, ale ostatecznie to podopieczni B1ad3’a, ponownie zakończyli połówkę z przewagą. Druga pistoletówka dała jednak szansę Amerykanom na powrót po stronie statystycznie łatwiejszej. Niedługo po tym Natus Vincere zameldowało się z piętnastą rundą na koncie. Rywale walczyli o dogrywkę, lecz w rezultacie brakowało im jeszcze dwóch punktów, zanim ponieśli porażkę w tym spotkaniu.
Wszystkie potrzebne informacje o turnieju znajdziesz w naszej relacji.