Respawn.pl

IEM Katowice: Vitality przegrywa z Na’Vi, Cloud9 zmiażdżone przez Astralis

Autor: Mateusz Olczyk

Za nami dwa kolejne mecze dnia dzisiejszego. Astralis kontynuuje świetną passę na tym turnieju, dosłownie miażdżąc Cloud9. W tym samym czasie Natus Vincere, po wyjątkowo długim starciu, zwycięża z Vitality.

To nie był mecz. To była bezlitosna rzeź. Zawodnicy C9 kompletnie nie potrafili poradzić sobie w starciach z Astralis, które po stronie antyterrorystów nie oddało przeciwnikom nawet jednej rundy! Zmiana stron nie przyniosła poprawy – chociaż Robin “flusha” Rönnquist próbował uratować swój zespół “ninja defusem”, został jednak bardzo szybko unieszkodliwiony przez przeciwników. Duńczycy zakończyli mecz z wynikiem 16:0!

Astralis vs Cloud9– 16:0 (Train)

Początek meczu na Mirage był straszny dla francuskiej drużyny, która kompletnie nie potrafiła poradzić z obroną przeciwników. Dopiero w ósmej rundzie nastąpiła zmiana sytuacji – Vitality zaczęło podejmować Na’Vi jak równy z równym, co pozwoliło im niemalże dogonić wynik i zakończyć pierwszą połowę z rezultatem 7:8. Zmiana stron przywróciła jednak stan z początku meczu. Nathan “NBK” Schmitt i spółka nie byli w stanie zaprezentować porządnej defensywy wobec świetnych ataków ze strony podopiecznych Mykhailo “kane’a” Blagin’a. I ponownie, zupełnie jak w pierwszej części meczu, Francuzi potrzebowali czasu na rozpędzenie się i odzyskanie wigoru. Nóż na gardle popchnął Vitality na tyle, że w ostatniej chwili udało im się doprowadzić do remisu. Dogrywka toczyła się wyjątkowo powoli, żaden z zespołów nie potrafił wyrobić sobie przewagi toteż raczej nikogo nie zdziwiła druga oraz w końcu też trzecia dogrywka, w której to jednak Na’Vi udało się w końcu zamknąć mecz z wynikiem 25:22.

Natus Vincere vs Vitality – 25:22 (Mirage)

Wszystkie wyniki oraz harmonogram Intel Extreme Masters Katowice Major 2019 znajdziecie w naszej relacji.