Zawodnicy Illuminar Gaming dzisiejszych zmagań na pewno nie zaliczą do udanych. Polacy najpierw ulegli GamerLegion, a potem za wczorajszą porażkę zrewanżowało im się SMASH. Nasi rodacy oba mecze rozegrali w ramach European Champions Cup, który ostatecznie zakończyli na trzeciej pozycji.
Batalia rozpoczęła się na wyborze europejskiej mieszanki – Nuke’u. Tam nasz przeciwnik mimo ospałego startu szybko przejął kontrolę nad spotkaniem i warunki, jakie dyktował, okazały się niewygodne dla polskich graczy. Pierwsza mapa wpadła na konto SMASH, a Paweł “innocent“ Mocek i spółka musieli odrabiać straty.
Nadwiślański skład zdecydował się rozegrać Vertigo, czyli w ostatnim czasie swoją dziką kartę. Mapa w puli jest już od jakiegoś czasu, ale wciąż większość drużyn nie opanowała jej w wystarczającym stopniu, co gracze iHG bezwzględnie wykorzystują. Nie inaczej było też tym razem, ponieważ świetna strona terrorystów w dużej mierze przyczyniła się do wyrównania stanu spotkania.
Wszystko miało rozstrzygnąć się na Overpassie. Tam polskim zawodnikom zabrakło niestety pary i musieli oni niestety uznać wyższość rywala. Porażka oznacza koniec przygody Illuminar Gaming z European Champions Cup. SMASH za to zmierzy się w finale z wcześniejszym pogromcą Daniela “STOMPa“ Płomińskiego i jego brygady- GamerLegion.
SMASH vs Illuminar Gaming – 2:1
- Nuke – 16:10
- Vertigo – 12:16
- Overpass – 16:5