Według źródeł portalu persources włodarze Immortals uzyskali prawa do znaku towarowego “Made in Brazil” – MiBR. Czy legenda Counter – Strike’a 1.6 powróci?
Chyba każdy pamiętał Raphaela “cogu” Camargoi i mityczne logo MiBR. Prezes “Nieśmiertelnych”, Noah Whinston chce, abyśmy nadal mieli to w pamięci, bo jak dowiedział się znany w środowisku Jarek “DeKay” Lewis, organizacja wykupiła markę “Made in Brazil”. Czy Whinston oczekuje powrotu czasów, gdy najlepszy brazylijski CS kojarzył się z MiBR?
Anna Chang, osoba zajmująca się ochroną “trademarków” podała nawet szczegóły: – Immortals złożyło wniosek o rejestrację MiBR jako znaku towarowego w USA (Serial No. 87696442).
Immortals have applied to register MIBR as a trademark in the U.S. (Serial No. 87696442).
— Anna Chang (@AnnaChangEsq) 6 grudnia 2017
Ostatni mecz spod logotypu “Made in Brazil” został rozegrany w 2011 roku, a wspomniany wyżej zawodnik – “cogu” – występował pod brandem już 13 lat temu. Być może to odpowiedni moment by zarząd “Nieśmiertelnych” miał zmienić identyfikacje kojarzącą się jednoznacznie – pozytywnie, a nie jak nazwa jaką obecnie dysponują – Immortals, która w środowisku Counter – Strike’a utożsamiana jest z wielkim upadkiem.
Dekay ujawnia również to, że ex-Immortals z braćmi Teles na czele, wraz ze slotem na Majora zostało wykupione przez 100 Thieves – organizację wspieraną przez Cleveland Cavaliers, a prowadzoną z udziałem Matthewa “Nadeshota” Haaga. Firma ta ma we władaniu już drużynę League of Legends.
Jednak przypominamy, że wszystko to są spekulacje i jednocześnie należy zaczekać na oficjalne komunikaty.
