IEM po raz drugi już zawita do Chicago. W porównaniu do ubiegłego roku organizatorzy poczynili jednak pewne zmiany. Zredukowano liczbę występujących drużyn z 16 do 8.
Faza grupowa rozegrana zostanie w systemie GSL, gdzie wszystkie pojedynki odbędą się w wymiarze BO3. Dwie najlepsze drużyny z każdej z grup awansują do półfinałów, których zwycięzcy spotkają się w finale w pojedynku BO5. Zmagania czterech najlepszych formacji turnieju oglądać będzie mogło aż 23 500 osób w siedzibie Chicago Bulls. Zwycięzca zgarnie połowę z puli wynoszącej 250 000$.
Nie będzie to na pewno turniej dla drużyn chcących wywalczyć awans na nadchodzącego StarLadder Major w Berlinie. Data IEM Chicago, czyli 18-21 lipca, pokrywa się z europejskim i amerykańskim Minorem, dlatego już teraz występ takich drużyn jak fnatic czy mousesports można wykluczyć.
Organizatorzy zapowiadają rozgrywki jako walkę Europy z Ameryką. Z tego powodu można spodziewać się czterech zaproszonych drużyn z każdego z tych regionów.
It's America vs. Europe in a Counter-Strike showdown. The longest-running esports event arrives on Chicago's biggest stage. The United Center hosts #IEM July 20-21.
Info 👉 https://t.co/MujVEdcINU
Tickets 👉 https://t.co/AUc6P28fse pic.twitter.com/EdSbKmbYfB— Intel® Extreme Masters (@IEM) April 26, 2019