Respawn.pl

Izak: Może skomentuje kiedyś walkę na FAME MMA

Autor: Krzysztof Sarna

Wczoraj miało miejsce wydanie specjalne cage-a przed FAME MMA 9. Udział w nim brał Piotr “Izak” Skowyrski, a sama informacja o występie wzbudziła spory szum w mediach. Piotrek w pewnym momencie powiedział, że nie wyklucza skomentowania walki w przyszłości.

Program FAME MMA Cage to seria wywiadów, które odbywają się przed galami. Zazwyczaj występują w nim zawodnicy, którzy zawalczą na nadchodzącym wydarzeniu. Tematem rozmowy jest sam uczestnik odcinka, jak i wszystkie aspekty związane z pojedynkiem. Jednak wczoraj mogliśmy podziwiać wydanie specjalne, w którym udział brał właśnie Izak, Marcin Dubiel, Kasjusz “Don Kasjo” Życiński oraz Michał “Boxdel” Baron.

Większa część społeczności była podekscytowana na wieść, że ujrzymy Izaka w programie. Oczywiście nie obyło się bez spekulacji, jakoby miał to być dopiero początek Piotrka w federacji i ten miał zawalczyć. I rzeczywiście, może to być początek, wszak streamer nie wykluczył skomentowania walki w przyszłości. Natomiast prawdopodobieństwo stoczenia walki jest bardzo małe.

Skowyrski zapytany o to, czy kiedyś by zawalczył, odpowiedział następującymi słowami:

Ja już chyba jestem za stary. Mam inne priorytety w życiu. Będąc ojcem, mężem no i oczywiście graczem, ciężko byłoby to wszystko połączyć. Jak coś robię, to tak naprawdę robię to na sto procent i gdybym miał zawalczyć, to musiałbym poświęcić wszystko, żeby się odpowiednio przygotować. Nigdy nie walczyłem, nigdy nie trenowałem, także, gdybym chciał to zrobić, to pewnie musiałbym trenować siedem dni w tygodniu i najlepiej po dwa treningi dziennie. Chciałbym być zadowolony, a jeśli miałbym wjechać, to raczej na grubo. Z kolei, gdybym uczęszczał na treningi, to nie miałbym czasu na streamy, nagrywanie na YouTube’a, ani na córkę czy żonę. Wydaje mi się, że to po prostu nie ten czas dla mnie. Jednak jest szansa, że może kiedyś jakąś walkę skomentuję”.

Warto także wspomnieć o tym, że Piotr nie został do końca na cage-u, a to z powodu rozgrywanego spotkania w ESEA Intermediate wraz z kolegami z EMERITOS BANDITOS. Jednak Vertigo nie poszło po myśli “Emerytowanych”, którzy przegrali z łotewskim Cosmoss Riga. Nic więc dziwnego, że prawdopodobnie w przyszłości mapa ta będzie “od razu do bana”.