Nie takiego początku życzyli sobie polscy kibice podczas GG League Kielce. Izako Boars oraz Warriors Team przegrały swoje pierwsze spotkania i znacząco utrudniły sobie drogę do turnieju głównego.
Porażka Warriors Team była do przewidzenia, ponieważ polski zespół zmierzył się z GamerLegion, które po nie przybyciu Virtus.pro jest głównym kandydatem do awansu na główny turniej. Ekipa “Screama” Benrlitoma od samego początku kontrolowała spotkanie i prowadziła aż 7:0. Wtedy na pierwszą rundę stać było zawodników Warriors, którzy niestety chwilę później oddali kolejne cztery punkty. Pod koniec udało się jeszcze naszym rodakom zgarnąć dwie rundy, lecz niestety pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3:12 na korzyść rywala. Zmiana stron i próba podjęcia walki przez zespół Bartka “fullspeeda” Długokęckiego, które niestety zakończyła się niepowodzeniem i przegraniem pierwszego spotkania 8:16.
Warriors Team vs GamerLegion – 8:16 (Mirage)
Izako Boars również otrzymało srogą lekcję od graczy Dracarys, którzy na mapie Dust2 po stronie atakującej wygrali jedenaście rund z rzędu. Przy stanie 11:0 dwa pierwsze punkty zdobyła polska drużyna, jednak chwilę później wszystko wróciło do normy i pierwsza połowa została przegrana przez “Dzików” aż 2:13. Po zmianie stron gracze Dracarys szybko zakończyli spotkanie, nie oddając już żadnego punktu.
Izako Boars vs Dracarys – 2:16 (Dust2)
Już o godzinie 12 obejrzymy kolejne dwa spotkania. W grupie B zmierzą się ze sobą PACT oraz polski mix Hasztasz, który zastępuje Virtus.pro. W drugim pojedynku AVEZ zmierzy się z Tricked.
