Respawn.pl

Izako Boars nie radzi sobie z Fiend w 9. sezonie LOOT.BET-a

Autor: Krzysztof Sarna

Aktualnie trwające rozgrywki dziewiątego sezonu LOOT.BET-a nie są jak na razie pomyślne dla reprezentantów Izako Boars. Polacy przegrali dziś drugie starcie, a ekipa, z którą przegrali to Fiend.

Spotkanie pomiędzy Izako Boars a Fiend rozpoczęło się od Dusta, na którym zażyczyli sobie grać Polacy. Krótko rzecz ujmując, początek był dobry w wykonaniu zawodników znad Wisły, ale tylko chwilowy. IB zwyciężyło premierową odsłonę, ale już po chwili ekipa z Bułgarii pokazała, że to ona będzie rozdawać tutaj karty. W pierwszej części “Dziki” nie miały totalnie nic do powiedzenia, o czym świadczy stan 3:12. Po zmianie stron podopieczni Bartosza “Hypera” Wolnego grali w obronie i wydawało się, że będzie to dobry fakt, tym bardziej że do swojego konta dopisali cztery oczka, a i wynik zaczął się robić bardziej przyjazny (7:12). Jednak na tych czterech rundach się skończyło, ponieważ 54. ekipa świata na więcej sobie nie pozwoliła i domknęła pierwszą lokację wynikiem 16:7.

Następnie pojedynek przeniósł się na Inferno, gdzie Izako Boars przyszło grać po stronie terrorystów. Tym razem w pierwszej połowie scenariusz z poprzedniej lokacji uległ zmianie. To Viktor “v1c7oR” Dyankov i spółka zwyciężyli pistoletówkę, ale dalszy przebieg należał do rodzimej ekipy. Wydaje się, że Polacy wyciągnęli wnioski z ubiegłej mapy i po prostu mieli wielką chęć się poprawić. Pierwsza część powędrowała do Daniela “STOMPA” Płomińskiego i jego kompanów (10:5). Po powrocie do zawodów “Dziki” wygrały jeszcze rundę pistoletową i były na znakomitej ścieżce, by wygrać Inferno i doprowadzić do wyrównania. Tak się w ostateczności nie stało, ponieważ bułgarski kolektyw pokazał kawał serducha i zaserwował nam prawdziwy maraton zwycięstw, który zakończył się zwycięstwem 16:12.

Dla Izako Boars nie jest to jednak koniec przygody z dziewiątym sezonem LOOT.BET-a, ponieważ Polacy aktualnie posiadają bilans 1-2. By awansować do fazy play-off, muszą już być nieomylni i zwyciężyć dwa starcia z rzędu.

Izako Boars 0:2 Fiend – Dust2 7:16, Inferno 12:16