Respawn.pl

Izako Boars odpada z Malta Vibes Knockout Series 3

Autor: Krzysztof Sarna

Wtorek wiązał się z dwoma spotkaniami polskich formacji na międzynarodowej arenie. Te w ostateczności nie przyniosły sukcesu, wszak oba zostały przegrane. Jedno z nich zadecydowało o tym, że Izako Boars zakończyło swoją przygodę z Malta Vibes Knockout Series 3. 

Izako Boars rywalizowało dziś w ćwierćfinale Malta Vibes Knockout Series 3. Jednak podopieczni Bartosza “Hypera” Wolnego musieli uznać wyższość Lyngby Vikings, które wygrało te zawody rezultatem 2:0. Rywalizacja rozpoczęła się od Vertigo, na którym chciała grać organizacja z Danii. IB prezentowało się dobrze w pierwszej części, wszak w obronie zwyciężyło dziewięć odsłon. Chwilę później “Dziki” były o krok od triumfu, wszak prowadziły 14:10, ale coś stanęło w szeregach Rodzimego zespołu, wszak ten uległ w sześciu kolejnych partiach, przez co to LV objęło prowadzenie w tym meczu. Na Nuke’u natomiast role nieco się odwróciły. Polacy zostali dosłownie zdominowani, wszak przed zmianą stron do swojego rywala tracili aż dwanaście oczek (3:12). Przerwa sprawiła, że Arek “Vegi” Nawojski i spółka złapali oddech, ponieważ wyszli na bliskie stany (11:13, 13:15), ale w nie udało się jednak niczego więcej zdziałać. Zatem to drużyna ze Skandynawii w półfinale zmierzy się z AVE. 

Mimo że Wisła All iN! Games Kraków już dawno temu dostała się na V4 Future Sports Festival – tak kwalifikacje International Cup, jeszcze nie dobiegły końca. Biała Gwiazda zagrała z Sinners w finale górnej drabinki, ale przegrała. Nie powiedzenie niczego o Overpassie byłoby wręcz grzechem. Na arenie wybranej przez Wiślaków działo się bardzo, ale to bardzo wiele. Po pierwszej połowie Polacy byli w opałach, ponieważ przegrywali 5:10, ale później to oni przechylili szalę na swoją korzyść. Gracze Mariusza “Loorda” Cybulskiego wysunęli się na dwupunktowe prowadzenie (12:10), ale za chwilę to Czesi mieli w górzę rundę mapową. W końcowym rezultacie wszystko musiało zakończyć się w dogrywce, ale dopiero w drugiej. Po zaciętych “bonusowych” odsłonach zwycięsko wyszła drużyna zza naszej południowej granicy. Natomiast na Ancient Tomasz “phr” Wójcik i jego koledzy również sobie nie poradzili, bowiem ulegli do trzynastu. To jednak nie koniec turnieju, ponieważ Wiśle przyjdzie się mierzyć z Fiend w finale dolnej drabinki. 

Wtorkowe wyniki polskich drużyn prezentują się następująco:

Izako Boars 0:2 Lyngby Vikings – Vertigo 14:16, Nuke 13:16

Wisła All iN! Games Kraków 0:2 Sinners – Overpass 23:25, Ancient 13:16