Respawn.pl

Jak to było z tym Mercedesem? Odpowiada NEO!

Autor: Krzysztof Sarna
Honoris

Czy chcemy, czy nie chcemy, polska scena Counter-Strike’a ma swój słaby okres i wiadomo to nie od dziś. W środowisku kibiców panuje takie określenie jak “klątwa TaZa”. Występ Filipa “NEO” Kubskiego w Hejt Parku wiązał się właśnie z takim zapytaniem. Polska legenda nie miała problemu z odpowiedzią, jak to właśnie było z tym Mercedesem.

Aby poznać całą sytuację związaną z Mercedesem, musimy cofnąć się w czasie aż do lutego 2017 roku. Wówczas właściciel Virtus.pro Anton Cherepennikov obiecał, że jeśli “Niedźwiedzie” wygrają DreamHacka Masters w Las Vegas, to TaZ otrzyma Mercedesa. No i rzeczywiście VP wygrało, a Wojtas otrzymał prezent w postaci samochodu.

Jednak co było dalej, doskonale wiemy. Ekipa z czasem zaczęła się rozpadać, a następnie w Virtus.pro nie było ani jednego Polaka. Organizacja wykupiła skład AVANGAR i to było na tyle. Z kolei formacje znad Wisły mimo dużej ilości zmian nie radziły sobie, aż w końcu powstała “klątwa TaZa”, która rzekomo mówi o tym, że dopóki 34-latek nie sprzeda Mercedesa i nie podzieli go pomiędzy sześć osób, do tego czasu polska scena CS-a będzie w podziemiu”.

Na czacie transmisji na żywo, oglądający wręcz domagali się, by Kubski odpowiedział na pytanie odnośnie samochodu. W pewnym czasie zadzwonił jeden z widzów i o to zapytał.

Cała ta historia urosła do rangi mema można powiedzieć. W jednej konfiguracji trwaliśmy przez te cztery, pięć lat i tak naprawdę problemów, jakichś nieścisłości nawarstwia się bardzo dużo na przestrzeni takiego czasu. Możliwe, że ten Mercedes jest jedną z wielu rzeczy, które mogły na to rzeczywiście wpłynąć, ale jako że ta sytuacja przeobraziła się w coś zabawnego, to ludzie teraz korzystają i wracają do tego“.

Razem z Wiktorem budowaliśmy ten zespół i to Wiktor zżył się najbardziej z właścicielem Virtus.pro i to on doprowadził do tego, że graliśmy w tej organizacji. Myślę, że mieli po prostu lepsze relacje niż wszyscy inni“.