Respawn.pl

Jankos mistrzem świata? Sprawdzamy, co na ten temat sądzą bukmacherzy STS-u!

Autor: Kamil Kowala

Już za nieco ponad dwadzieścia cztery godziny oczy fanów League of Legends, ale i nie tylko, skierują się na Paryż. W wielkim finale Worlds 2019 drużyna naszego rodaka Marcina “Jankosa“ Jankowskiego podejmie FunPlus Phoenix. My postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej ofercie, jaką z tej okazji przygotował STS.

To będzie prawdziwa walka na śmierć i życie. Kto nie wierzy, niech sprawdzi lepiej zakłady główne na spotkanie finałowe. Wyliczenia specjalistów na zwycięstwo obu formacji są identyczne i wynoszą 1.90. Ciężko wytypować samego zwycięzcę starcia, a co dopiero dokładny wynik. W wyścigu o najniższy kurs w tej kategorii znów mam sytuację patową. STS jest gotów zapłacić 4.75zł od każdej zainwestowanej złotówki za wyniki 3:1 oraz 3:2 zarówno na korzyść jednej, jak i drugiej ekipy.

Ciekawie zapowiadają się zakłady na liczbę zabójstw poszczególnych zawodników. Jeżeli nasz polski król pierwszej krwi na którejkolwiek z trzech pierwszych map wyeliminuje co najmniej trzech przeciwników, to szczęśliwcy, którzy zainwestują pieniądze, będą mnożyć swój wkład ze współczynnikiem 1.75. Nieco więcej można wygrać (kurs 2.16), jeśli to bot laner G2 Esports będzie postacią wiodącą w pierwszej rozgrywce i pozbędzie się minimum pięciu rywali.

Największą szansę na zdobycie MVP finałów mają wcześniej wspominany Luka “Perkz“ Perković oraz Kim “Doinb“ Tae-sang. Jeżeli którykolwiek z tej dwójki zdobędzie tytuł najbardziej wartościowego gracza, to STS wypłaci klientom 3.75 raza więcej, niż zainwestowana suma.

Pełną ofertę STS-u na wielki finał Worlds 2019 znajdziecie na ich oficjalnej stronie internetowej.