Jedna z najważniejszych lig na świecie, ESL Pro League startuje już 17 sierpnia. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że turniej otrzymał nowego sponsora.
Jest nim sklep internetowy Kinguin, którego logo kojarzycie na pewno z polskiej drużyny CS:GO. Firma od dawna wspiera e-sport, sponsorowała też wiele innych imprez organizacji jak ESL One Frankfurt. Ulrich Schulze, szef ESL i organizacji Virtus.pro tak wypowiedział się na temat współpracy:
Kinguin są silnymi zwolennikami e-sportu i współpracowali z nami przy okazji innych, tegorocznych imprez w tym roku, wliczając w to ESL One Frankfurt. Wsparcie dla kolejnego eventu ESL znaczy dla nas naprawdę wiele i jesteśmy pewni, że wspólnie będziemy w stanie osiągnąć wiele.
Finały ESL Pro League obejmą pulę 750 000 $ i odbędą się w Sao Paulo, w Brazylii. Dla przypomnienia, w finale trzeciego sezonu ESL Pro League zmierzyły się ze sobą G2 oraz Luminosity Gaming (aktualnie SK Gaming). Po kilkugodzinnej walce w formacie BO3 lepsi okazali się być Brazylijczycy.
Co ciekawe, w sezonie czwartym zapewne nie zobaczymy Virtus.pro. Drużyna w czasie rozgrywek ligowych sezonu trzeciego zajęła słabe ostatnie miejsce, po czym w meczu barażowym przegrała z PENTA Sports. W ten sposób nie udało im się zakwalifikować do ESL Pro League Season 4. Teraz Polacy muszą liczyć na bezpośrednie zaproszenie organizatora. Kto wie, może dzięki nowemu sponsorowi w rozgrywkach zobaczymy naszych rodaków z Kinguin?
