Respawn.pl

Koniec HUNDENA w CS-owym światku? Duńczyk zbanowany na dwa lata przez ESIC!

Autor: Marcin Kapusta

Kolejny wybryk Nicolaia “HUNDENA” Petersena, kolejna kara. Duńczyk został zbanowany przez ESIC na okres dwóch lat za udostępnienie taktyk Heroic!

Nicolai “HUNDEN” Petersen ponownie znalazł się na świeczniku. Pod koniec lipca organizacja Heroic natychmiastowo zerwała z nim obowiązującą umowę z powodu licznych naruszeń. Duńczyk udostępnił bowiem osobie trzeciej folder zawierający materiały strategiczne drużyny. “Przed IEM Cologne 2021 na początku lipca zespół Heroic jednogłośnie zdecydował, że pan Petersen nie weźmie udziału w turnieju z powodu poważnych problemów z zaufaniem. Następnie Petersen zablokował członkom zespołu dostęp do folderu strategii zespołu. Dochodzenie ujawniło, że pan Petersen przed turniejem udostępnił poufne i wrażliwe informacje z naszego folderu dotyczącego strategii kluczowej osobie pochodzącej od jednej z drużyn. Dokonano tego bez wiedzy kogokolwiek z Heroic i oczywiście nie zostałoby to zatwierdzone. Heroic uważa to za wyraźne naruszenie umowy pana Petersena. W Danii toczy się postępowanie prawne.” – oznajmił wówczas zarząd skandynawskiej organizacji.

Dziś Komisja ds. Integralności w Esporcie (ESIC) wydała ostateczny werdykt. HUNDEN za swoje haniebne dokonania został zbanowany na okres dwóch lat na podstawie artykułu 2.4.5 Kodeksu Postępowania. Jego treść brzmi następująco: “W przypadku, gdy fakty domniemanego incydentu nie są odpowiednio lub wyraźnie objęte którymkolwiek z powyższych wykroczeń, zachowanie, które przynosi esportowi, grze, turnieju, ESIC lub graczom złą sławę“.

Przedstawiciele ESIC twierdzą, że podjęli szeroko zakrojone działania dochodzeniowe, w których wyniku zebrano dowody na podstawie różnych źródeł, w tym m.in. na:

  • wywiadach z kierownictwem Heroic
  • dyskusjach z kierownictwem drużyny przeciwnej (do której HUNDEN udostępnił taktyki Heroic)
  • dyskusjach z zarządem ESL
  • badaniach dysku Google, na których zapisane były materiały strategiczne Heroic
  • badaniach IT sporządzonych przez firmę Frend.
HUNDEN kłamał w wywiadach

25 sierpnia 30-latek udzielił wywiadu na łamach TV2.dk. Wypowiedział wówczas następujące słowa: “Jestem głęboko poruszony tą sytuacją, ponieważ ESIC nie chce wysłuchać mojej wersji wydarzeń w tak ważnej sprawie, która przecież toczy się w sądzie. Jedyne, co zrobiło ESIC, to zagroziło mi mówiąc, że jeśli zdecyduję się odwołać od wyroku, to dostanę bana na okres pięciu lat. Mój prawnik jest w szoku, jak ESIC prowadzi swoje show“.

Dziś ESIC zakomunikowało, że słowa przytoczone przez byłego trenera Heroic były wyssane z palca. “To stwierdzenie Pana Petersena jest nieprawdziwe. Przed jakąkolwiek publikacją ostatecznego werdyktu, ESIC skontaktowało się z Panem Petersenem w dniu 19 sierpnia, przedstawiając mu swoje zamiary za pośrednictwem poczty elektronicznej i zachęcając go do udzielenia odpowiedzi. Od tego czasu ESIC nawiązało kontakt z Panem Petersenem, zapraszając go niejednokrotnie do ustosunkowania się do zarzutu przed publikacją jakiegokolwiek oświadczenia. Do dnia dzisiejszego Pan Petersen nie udzielił żadnej merytorycznej odpowiedzi, która dotyczyłaby postawionego mu zarzutu. […] W związku z tym oświadczenia Pana Petersena w tym względzie był nie tylko nieszczerym przeinaczeniem ugody sądowej zaoferowanej Panu Petersenowi w dobrej wierze przez ESIC, ale również wprowadzającym w błąd zarzutem, który jest sprzeczny z zasadami ESIC“.

“Integralność rozgrywek jest kluczem do rozwoju esportu”

Komisarz Esports Integrity Commission, Ian Smith, zakomunikował: “W miarę jak esport coraz bardziej się profesjonalizuje i nadal wkracza do głównego nurtu świadomości, ważne jest, aby uczestnicy/osoby związane z esportem zdawali sobie sprawę z tego, jak ważne jest prowadzenie się w sposób profesjonalny i z większą rozwagą podchodzili do konsekwencji swoich działań. Ich zobowiązania wobec pracodawców, organizatorów turniejów i szerszej społeczności muszą być zrozumiane i traktowane priorytetowo. Takie zachowanie, z jakim mamy teraz miejsce, jest nie do przyjęcia i w żadnym wypadku nie byłoby tolerowane w tradycyjnym sporcie. O ile rozumiem, że w kontekście CS:GO strategia i anty-strategia to nie to samo, tak taktyka używana do przeciwdziałania konkretnemu przeciwnikowi w oparciu o jego styl gry (anty-strategia) jest niezaprzeczalnie strategią samą w sobie. Na szerszym poziomie, w różnych publicznych wypowiedziach pana Petersena i innych osób pojawia się zarzut, że wymiana informacji, strategii, danych i taktyk między trenerami w CS:GO jest powszechną praktyką. Nie wiem, czy to prawda, ale jeśli tak, to musi się to skończyć teraz, a przynajmniej w okresie poprzedzającym wydarzenia i turnieje. Integralność rozgrywek jest kluczem do rozwoju esportu i jego przyszłej atrakcyjności, a wszyscy uczestnicy powinni mieć to na uwadze przez cały czas“.

Co na to Heroic?

Były pracodawca HUNDENA również zabrał głos w tej całej aferze. “Ban jest następstwem rozwiązania przez Heroic kontraktu z panem Petersenem z powodu działań opisanych w komunikacie ESIC. Żałujemy, że nasza relacja z Panem Petersenem musiała zakończyć się w ten sposób, ale czuliśmy, że nie mieliśmy wyboru, musieliśmy reagować zdecydowanie. Jesteśmy zadowoleni, że ESIC zgadza się z nami. ESIC jasno stwierdza, że działania Pana Petersena były nie do zaakceptowania i nie byłyby tolerowane w tradycyjnym sporcie w żadnych okolicznościach. Z zadowoleniem przyjmujemy również komentarze ESIC na temat znaczenia profesjonalnego postępowania, gdy esport staje się coraz ważniejszy i popularniejszy.” – oświadczyli przedstawiciele organizacji Heroic.

Koniec HUNDENA w CS-owym światku?

Duńczyk został wykluczony na okres dwóch lat ze wszystkich turniejów/lig, które współpracują z ESIC. Dotyczy się to: ESL, DreamHacka, WePlay, BLASTA, LVP, Nodwin, Eden, Relog, UCC, Allied, Kronoverse, Estars oraz 247 League.

W najbliższym czasie HUNDEN najprawdopodobniej zakończy esportową karierę. Jeszcze do niedawna w kuluarach mówiło się, że 30-latek obejmie rolę trenera w Astralis, aczkolwiek obecne okoliczności na pewno przekreśliły te doniesienia. Żadna profesjonalna organizacja nie zatrudni przecież szkoleniowca, który posiada taki syf w papierach. Sam nawet na łamach TV2.dk przyznał, że w chwili obecnej nie łączy go już nic z Counter-Strikiem.