Początkiem marca Riot zrzucił na świat prawdziwą bombę – swoją najnowszą grę znaną wcześniej jako Project A. Oficjalna nazwa od dziś to Valorant!
Valorant to najnowsza gra od Riotu, która będzie FPSem czyli first-person shooterem. Spekulowano, że będzie ona przede wszystkim konkurentem dla CSa, czyli najpopularniejszej strzelanki w historii. Więcej o porównaniach obu gier znajdziesz tutaj.
Ogólne zasady Valorant
No dobrze, ale czego się dowiedzieliśmy o nowej grze? Przede wszystkim poznaliśmy jej nazwę – Valorant. Będzie to taktyczna strzelanka, w której dwie drużyny 5vs5 będą bronić i atakować miejsc przeznaczonych do eksplozji bomby. Cała rozgrywka będzie składać się z 24 rund, by wygrać, trzeba zdobyć 13 z nich. Każda z nich trwa 1 minutę i 40 sekund. Obrońcy będą mieli ponadto 30 sekund czasu na przygotowanie obrony, zanim atakujący będą dopuszczeni do rozgrywki. Gracze będą mieli dostęp do poszczególnych postaci, które będą miały swoje unikalne umiejętności. Każda z nich będzie miała jednak dostęp do tych samych broni w grze, a umiejętności są porównywane do granatów w CSie. Riot bowiem zapewnia, że mają one służyć jedynie po to, by wzbogacić Valorant o elementy taktyczne. Niemalże każda broń zabija po strzale w głowę, większość karabinów potrzebuje 3-4 kul, by położyć przeciwnika. Z resztą, zobaczcie gameplay:
Valorant od strony technicznej
Riot wie, jak kupić nowych klientów. Firma zapewniła w Valorant coś, czego do dzisiaj nie doczekaliśmy się w matchmakingu CS:GO – mowa o serwerach 128 tick rate! Ponadto Riot zapewnia, że przynajmniej 70% graczy na całym świecie będzie miało mniej niż 35 pingu, a ludzie mieszkający w większych miastach mogą liczyć nawet na jeszcze mniejsze wartości. By walczyć z cheaterami, Valorant będzie używał systemu anti-tamper znanego z League of Legends. Jest to autorski system Riotu. Firma także opublikowała wymagania gry:
Minimum (30 FPS) | Rekomendowane (60FPS) | Wysokie (+144 FPS) | |
CPU | Intel i3-370M | Intel i3-4150 | Intel Core i5-4460 3.2 GHz |
GPU | Intel HD 3000 | Geforce GT 730 | GTX 1050 Ti |
Premiera, cena Valorant
Na koniec prawdziwa bomba – Valorant będzie darmowy! Riot tym samym zastosuje podobny trik jak w przypadku LoLa, a także jak VALVE w stosunku do CS:GO. Gry free to play to z pewnością gratka dla ogromnej ilości graczy, chociażby dlatego, bo można spróbować i ocenić samemu produkcję, nie ryzykując utraty pieniędzy.
Premiera Valorant z kolei odbędzie się już tego lata.