Niedawno pisaliśmy o gla1ve, który odszedł z aktywnego składu Astralis, żeby zregenerować siły i powrócić do zdrowia. Jak się okazało parę dni później Duńczyk nie był jedynym z podobnymi problemami. Olofmeister zdecydował się na podobny krok rezygnując z gry w aktywnym rosterze Faze Clanu.
Możemy sobie zadać tylko jedno pytanie, kto następny? Gla1ve i Olofmeister to bezsprzecznie legendy Counter-Strike: Global Offensive. Wiele lat gry na najwyższym poziomie musiały w końcu dać o sobie znać. Nawet tacy tytani pracy i jedni z najbardziej utytułowanych graczy w historii nie wygrali z problemem, jakim jest brak motywacji i wypalenie zawodowe. Dodatkowo na decyzję Olofmeistera wpływ miały ostatnie kiepskie wyniki indywidualne, który notował średni rating 0.91 na przełomie ostatnich trzech miesięcy. Możemy mieć tylko nadzieję, że Szwed poradzi sobie z problemami, jak najszybciej i już niedługo będziemy mogli zobaczyć go ponownie w grze o najwyższe cele.
A statement from @olofmeister. #FaZeUp pic.twitter.com/WnRnxCPk9p
— FaZe Clan (@FaZeClan) May 23, 2020