Meksykanin zdecydował się na odejście z argentyńskiego zespołu po ośmiu miesiącach wspólnej gry. Aktualnie nieznane są intencje 19-letniego gracza, który w przeszłości reprezentował między innymi NRG Esports.
No Tenemos Nada występowali wcześniej pod skrzydłami organizacji Gale Force Esports, jednakże w wyniku niewywiązywania się włodarzy z warunków umowy, zawodnicy postanowili rozstać się z pracodawcą. Argentyńska drużyna była w ostatnim czasie łączona z przenosinami do Misfits, lecz rozmowy zakończyły się fiaskiem. Oznacza to, że oprócz nowego “domu” czterech strzelców z Ameryki Południowej będzie musiało znaleźć jeszcze nowego zawodnika.
Edgar “MarkE” Jimenez dołączył do zespołu, gdy ten reprezentował jeszcze barwy Miami Flamingos. Było to bezowocne osiem miesięcy dla drużyny, jak i samego zawodnika, a do ich największych osiągnięć należało jedynie zajęcie 2. miejsca w 13. sezonie CEVO Main. Niezadowalające wyniki zsumowane z nieudanymi rozmowami z Misfits musiały przelać szalę goryczy, dlatego też młody Meksykanin zdecydował się na rozstanie.
Drużyna na co dzień występuje w ESEA Mountain Dew League, gdzie po czterech meczach mają na koncie tylko jedno zwycięstwo i trzy porażki. Rywalizację utrudnia fakt, że znajdują się w rodzimej Argentynie, co powoduje niekorzystne opóźnienie w grze. Zawodnicy wciąż nie mają pozwolenia na pobyt na terenie Stanów Zjednoczonych, dlatego też zależy im na jak najszybszym znalezieniu nowego pracodawcy.
Skład No Tenemos Nada:
- Jonathan “JonY BoY” Muñoz
- Guillermo “guishorro” Areco
- Tomas “tomi” Guardia
- Matias “tutehen” Canale