MIBR pokazało się ze świetnej strony i dosyć zaskakująco rozprawili się z Ninjas in Pyjamas. Od drużyny wcale nie odstawał trener zews, który spotkanie zakończył z piętnastoma eliminacjami.
Starcie rozpoczęło się od mocnego akcentu Brazylijczyków. O dziwo w jednej z rund trener MIBR, który na berlińskim Majorze występuje jako zastępstwo, zdobył cztery eliminacje, czym wygrał rundę dla swojej drużyny. Szwedzi mieli swoje momenty w pierwszej połowie, aczkolwiek na początku zdecydowanie za mało. Trzeba im jednak przyznać, że jak już udawało im się przedostać na obszar bombowy, to w świetnym, przekonywującym stylu. Z czasem jednak Skandynawowie się przebudzili i wynik do przerwy nie wyglądał tak źle, jak mógłby.
Po przerwie MIBR ponownie wzięło się w garść i zaczęło odbudowywać swoją utraconą, wielką przewagę. Sytuacja ta nie utrzymała się jednak zbyt długo, a na serwerze zapanował prawdziwy chaos. Drużyny wymieniały się runda za rundę i do samego końca batalii nie było wiadomo, kto wyjdzie z niej zwycięsko. Spotkanie musiało jednak posiadać wygranego, a tym okazali się Brazylijczycy. W kluczowej 27 potyczce Epitacio “TACO“ de Melo w sytuacji 1v2 wyeliminował dwóch zawodników Ninjas in Pyjamas i wygrał rundę. Tym samym Made in Brazil miało trzy punkty meczowe, z których wykorzystali już ten pierwszy i odnieśli triumf.
MIBR vs Ninjas in Pyjamas – 16:12 (Dust2)
Serdecznie was zapraszamy do śledzenia naszej specjalnej relacji ze StarLadder Berlin Majora, w której znajdują się wszystkie aktualności.