Respawn.pl

Miliony dolarów w błoto. Cloud9 zniknie ze sceny CS:GO! [AKTUALIZACJA]

Autor: Marcin Kapusta
Cloud9

Kolos miał okazać się przełomowym projektem dla Cloud9, ale stał się tylko memem wśród Counter-Strike-owej społeczności.  Amerykańska organizacja niebawem zniknie ze sceny!

Raporty portali 1pv.fr i Rush B Media sugerują, że Cloud9 zamierza rozwiązać dywizję w CS:GO. Wszyscy zawodnicy wraz ze sztabem szkoleniowym trafią najprawdopodobniej na listę transferową i rozpoczną poszukiwania ofert indywidualnych. Co ciekawe, Rush B Media skontaktowało się z dyrektorem generalnym organizacji, Jackiem Etiennem, który potwierdził domniemane plotki. Podkreślił jednak, że Cloud9 nie ma zamiaru permanentnie wycofywać się z produkcji Valve i zdradził kilka smaczków, dotyczących przyszłości. Włodarze mają w planach stworzenie północnoamerykańskiego zespołu, lecz czekają, aż sytuacja epidemiologiczna na świecie ulegnie poprawie.

Organizacja rozpoczęła projekt “Kolosa” we wrześniu ubiegłego roku od zatrudnienia menadżera, którym okazał się Henry “HenryG” Greer. Były komentator miał za zadanie zbudować superteam, który mógłby rywalizować z najlepszymi w Europe. Brytyjczyk postawił na mieszankę talentu z doświadczeniem, bowiem w oryginalnej piątce znaleźli się ALEX, woxic, floppy, mezii oraz es3tag. Co ciekawe, Henry otwarcie mówił o wydatkach, jakie C9 musiało wyłożyć na drużynę. Kwota miesięcznego utrzymania tych graczy opiewała na ok. 137 tysięcy dolarów.

Cloud9 jest podręcznikowym przykładem powiedzenia o treści “pieniądze szczęścia nie dają”. Mimo ogromnego nakładu pieniężnego, wyniki formacji od samego początku były tragiczne, co szybko odcisnęło swoje piętno. Już na początku stycznia bieżącego roku kontrakt z Ozgurem “woxiciem” Ekerem został rozwiązany, a miejsce Turka zajął młody talent, Erick “Xeppaa” Bach. Kilka dni po tych zmianach rozszerzono sztab szkoleniowy i zatrudniono nowego trenera, Chrisa “Elmapuddy’iego” Tebbita. Niestety, ale nawet jego sprowadzenie nie podziałało. Utwierdzają w tym ostatnie wyniki, wszak drużyna prowadzona przez Alexa “ALEXA” McMeekina nie zdołała wyjść ze swojej grupy na ESL Pro League, przez co zakończyła zmagania na odległej 17/20. pozycji.

Skład Cloud9 prezentował się następująco:

  • 🇬🇧 Alex “ALEX” McMeekin
  • 🇬🇧 William “mezii” Merriman
  • 🇩🇰 Patrick “es3tag” Hansen
  • 🇺🇸 Ricky “floppy” Kemery
  • 🇺🇸 Erick “Xeppaa” Bach
  • 🇦🇺 Chris “Elmapuddy” Tebbit (trener)

[AKTUALIZACJA] Organizacja Cloud9 potwierdziła rzekome doniesienia i zaprezentowała oficjalne stanowisko w tej sprawie. “W tym momencie podjęliśmy decyzję o wstrzymaniu naszego zaangażowania w CS:GO. COVID-19 uniemożliwił nam zebranie drużyny w Ameryce Północnej, tak jak planowaliśmy, i choć wszyscy ciężko pracowali, by sprostać wyzwaniu, rzeczywistość jest taka, że zdalne szkolenie nie sprzyja budowaniu organizacji w sposób, w jaki C9 to robi. Nadal pasjonujemy się rywalizacją w CS:GO i gdy tylko warunki pozwolą nam pracować i trenować w sposób, który, jak wiemy, pomaga drużynom odnosić sukcesy, wrócimy do gry w zawodach. Jesteśmy wdzięczni Henry’emuG i graczom za ich pracę w ciągu ostatnich kilku miesięcy i będziemy im kibicować w ich kolejnych przedsięwzięciach“.