Według doniesień portalu 1pv.fr, Finn “karrigan” Andersen w marcu opuścili szeregi mousesports. Duńczyk nie chce przedłużać kontraktu z formacją!
Niemiecka organizacja prowadzi rozmowy z karriganem na temat podpisania nowej umowy. Ponieważ 30-latek poprosił o więcej czasu do podjęcia decyzji, włodarze zostali zmuszeni do rozpoczęcia poszukiwań potencjalnych zastępstw w przypadku odejścia prowadzącego. Dyrektor ds. rozwoju biznesu w mousesports, Jan Dominicus na łamach serwisu HLTV powiedział: “Rozmawialiśmy z karriganem w sprawie nowego kontraktu. Poprosił nas o więcej czasu, ponieważ jest to ważna kwestia dla obu stron. W międzyczasie badamy oczywiście inne możliwości, aby być przygotowanym na wypadek, gdyby Finn chciał spróbować czegoś innego“.
Duńczyk zasilił szeregi “Myszy” w marcu 2019 roku i objął rolę prowadzącego. Pod jego wodzą europejska drużyna wspięła się na wyżyny i zwyciężyła m.in. finały 10. sezonu Pro Ligi oraz ICE Challenge. Niestety, ale rok 2020 był dla mousesports prawdziwą męczarnią. Zawodnicy wypadli z czołowej 20. świata, a kryzys spotęgowała światowa pandemia koronawirusa i tzw. “era online”. Niezadowalające wyniki sprawiły, że we wrześniu Aurimas “Bymas” Pipiras zastąpił Ozgura “woxica” Ekera w wyjściowej piątce. Dzięki tej zmianie niemiecka organizacja powróciła do ścisłej czołówki sceny CS:GO i okupuje aktualnie 10. lokatę w rankingu HLTV.
Już od kilku miesięcy pojawiają się informacje, że karrigan ponownie przywdzieje barwy FaZe Clanu. Marcelo “coldzera” David w podcaście dla “Flow Podcast” ujawnił, że drużyna poszukuje nowego IGL-a i psychologa. Brazylijczyk na samym końcu rozmowy przyznał, że najlepszymi prowadzącymi na świecie są Finn “karrigan” Andersen, Lukas “gla1ve” Rossander oraz Gabriel “FalleN” Toledo. Portal theclutch.com.br twierdzi, że 30-letni Duńczyk powróci do FaZe Clanu w listopadzie.
