Pierwszy poniedziałek grudnia, a więc opublikowano najnowszy ranking HLTV. Bez zmian jak zwykle się nie obyło, chociaż tych ponownie więcej zaobserwować możemy w Polsce.
W minionym tygodniu dane nam było podziwiać zmagania DreamHacka Masters Winter czy też finałów Polskiej Ligi Esportowej. Śmiało można stwierdzić, że oba te wydarzenia miały wpływ na usytuowanie poszczególnych ekip w światowym zestawieniu HLTV.
Tradycyjnie zaczynamy od dziesiątki najlepszych formacji. Astralis awansowało z czwartej pozycji na drugą, a to dzięki wygraniu zimowej odsłony DreamHacka Masters. Heroic swoją przygodę w tym wydarzeniu skończyło na ćwierćfinale, a Natus Vincere przez ostatni tydzień nie rozgrywało spotkań. Zatem obie organizacje spadły o jedną lokatę. Największy awans zanotowało mousesports, a co więcej dotarło do czołowej dziesiątki. Taki obrót spraw spowodowany jest dotarciem do finału DreamHacka, w którym “Myszy” przegrały z Astralis. G2 oraz Complexity zajęły 5-8 miejsce na wcześniej wspomnianym turnieju, a więc pożegnały się z wcześniejszymi miejscami.
Najlepsza dziesiątka rankingu HLTV prezentuje się następująco:
- 1. Vitality
- 2. Astralis (+2)
- 3. Heroic (-1)
- 4. Natus Vincere (-1)
- 5. BIG
- 6. OG
- 7. FURIA
- 8. mousesports (+5)
- 9. G2 (-1)
- 10. Complexity (-1)
Ranking trzydziestu najlepszych ekip świata według HLTV znajdziecie pod tym linkiem.
Czymże by była aktualizacja rankingu bez polskich formacji? A no właśnie. Nad Wisłą doszło do kolejnych zmian, a każda z ekip awansowała bądź spadła. Illuminar w minionych siedmiu dniach dotarło do finału Polskiej Ligi Esportowej, przegrało dzisiaj 14:16 z forZe w ramach European Development Championship, a także wygrało z Heretic w Nine to Five 7. Takie wyniki zostały wycenione na awans w górę o jedno miejsce. To sprawia, że IHG dzieli już tylko pięć pozycji od TOP30.
Z kolei Wisła Kraków przegrała w ćwierćfinale z Izako Boars, ale spadła aż dziesięć lokat w dół. Przykry los spotkał AGO, ponieważ formacja nie grała żadnych spotkań, a spadła o osiem ekip. Dziwić polskich fanów może fakt, że PACT spadło na 57. lokatę mimo wygrania Polskiej Ligi Esportowej. O takiej decyzji mogło zaważyć dzisiejsze spotkanie z Lilmix, które zostało przegrane przez Kacpra “darko” Ścierę i spółkę. Izako Boars zanotowało skromny awans, z kolei AVEZ i Valhalla nie uniknęły ujemnego notowania. Na sam koniec HONORIS oraz Pompa awansowały zdecydowanie wyżej i tym samym żadna z polskich drużyn nie zajmuje już dwusetnego miejsca.
Najlepsza dziewiątka polskich ekip prezentuje się następująco:
- 35. Illuminar (+1)
- 52. Wisła All in! Games Kraków (-10)
- 56. x-kom AGO (-8)
- 57. Actina PACT (-5)
- 65. Izako Boars (+1)
- 86. AVEZ (-8)
- 103. Valhalla (-3)
- 159. HONORIS (+48)
- 166. Pompa Team (+17)