Respawn.pl

“Mówiąc szczerze myślałem, że będzie ciężej” – Wywiad z Tomaszem “phr” Wójcikiem

Autor: Michał Maćkowski

Po finale Polskiej Ligi Esportowej udało nam się złapać Tomasza “phr’a” Wójcika, który mimo zmęczenia postanowił odpowiedzieć nam na parę pytań. Zawodnika AGO Esports zapytaliśmy m.in. o zwycięstwie w Polskiej Lidze Esportowej oraz czego oczekuje od przyszłego roku.

Na samym początku gratulacje za zwycięstwo w czwartym sezonie Polskiej Ligi Esportowej. Czy było trudno?

Było łatwo. Mówiąc szczerze myślałem, że będzie ciężej, patrząc na nasze ostatnie wyniki. Jednak tak się stało, że znaleźliśmy w sobie tę siłę, która w nas drzemie i rozgromiliśmy ich.

A czy przygotowywaliście się jakoś specjalnie na Miksturę? Nie ma co ukrywać, że był to miks zawodników.

Głównie z tego powodu, że był to miks, nie mieliśmy jak za bardzo przygotować się pod nich konkretnie. Jedynie, co wiem, to mieliśmy coś przygotowanego na Trainie, który był jako piąta mapa. To, co przygotowaliśmy, nie zostało wykorzystane i graliśmy po prostu swoje.

Kończy się rok 2018, a dla was to czas wielu wzlotów i upadków. Jak ty podsumowałbyś ten kończący się rok?

Dla nas rok 2018 zaczął się całkiem nieźle, jednak w połowie zaczęliśmy iść coraz niżej i niżej. Myślę, że wygrana w czwartym sezonie Polskiej Ligi Esportowej to taka wisienka na torcie, bo jednak z tej całej fali porażek, jest to jedno fajne zwycięstwo na koniec.

No to ostatnie pytanie. Czy macie już jakieś plany i czego oczekujesz od roku 2019?

Myślę, że przede wszystkim więcej wygrywać i nie mówię tutaj o zwycięstwie Majora, bo to daleka droga i aby tego dokonać, trzeba dużo pracować, a my po prostu chcemy wrócić na swój szczyt, czyli przynajmniej czternaste miejsce w rankingu HLTV i iść jeszcze wyżej.

Bardzo dziękuje za udzielony wywiad. Jeszcze raz wielkie gratulacje i do następnego.

Dzięki!