W tym roku nie zobaczymy kolejnego turnieju rangi major – taką informację podaje portal HLTV.org. Następny event najwyższej rangi na scenie CS:GO prawdopodobnie odbędzie się w styczniu.
W środowisku CS:GO krąży informacja, że Valve skontaktowało się z organizatorami turniejów CS:GO, aby wspólnie podjąć decyzję o dacie kolejnego, dziesiątego już eventu. Rok 2016 jest pierwszym, w którym zobaczyliśmy tylko dwa majory. W latach 2014-2015 turnieje te były organizowane trzy razy – wiosną, latem oraz późną jesienią.
Taka decyzja ze strony Valve może oznaczać, że twórcy gry chcą zastosować u nas podobny format do tego, który zaledwie kilka dni temu został wprowadzony na scenie DOTA2. Gdyby plan wszedł w życie, to mielibyśmy rocznie dwa turnieje rangi major oraz długo wyczekiwany przez społeczność event w stylu The International.
Pomysł nie przypadł do gustu niektórym zawodnikom, ponieważ turniej rozpocznie się po przerwie zimowej, kiedy to zawodnicy wracają do swoich domów na święta i odkładają treningi. Taka sytuacja z pewnością negatywnie wpłynie na grę zespołów. Obawia się tego m.in. nowy zawodnik Team Liquid – Jacob “Pimp” Winneche.
.@LiquidPimpZ Id even go as far as saying its the worst possible month to host what should be the biggest and most competitive tournament 🙁
— Jacob Winneche (@LiquidPimpZ) August 10, 2016
Aktualnie nie wiadomo, kto zorganizuje pierwszego majora w 2017 roku, ale amerykański organizator rozgrywek – MLG, zapewnia, że zespół jest gotowy do powtórzenia sukcesu z początku 2016 roku. Mówi się również, że w walce o ten zaszczyt biorą udział m.in. ESL, ELEAGUE i FACEIT.
