Przedostatni dzień etapu grupowego europejskiej odsłony ESL One Cologne za nami. Reprezentanci Natus Vincere i Fnatic ulegają swoim oponentom i zostają wyeliminowani z prestiżowego turnieju!
NiP przejeżdża się po Na’Vi
Nie tak dawno triumfowali na IEM Katowice, a teraz odpadają w fazie grupowej. Najwyżej sklasyfikowana rosyjska formacja nie podołała zawodnikom NiP, którzy w piękny sposób otwarli sobie drogę do ćwierćfinałów europejskiego ESL One Cologne. Ekipa Aleksandra “s1mple’a” Kostylieva za zajęcie 9/12 miejsca zainkasowała niespełna 5 tysięcy dolarów.
Skandynawska drużyna doskonale weszła w spotkanie na Overpassie, ponieważ szybko odskoczyła z wynikiem i objęła prowadzenie 11-4. Po zmianie stron pojedynek stał się bardzo zacięty, a oba zespoły szły łeb w łeb, cios za ciosem. Rosjanie mimo próby powrotu nie zdołali nadrobić swoich strat, a NiP zabezpieczyło pierwszą mapę wynikiem 16-9.
Rosjanie, grając po stronie terrorystów, wygrali pierwszą pistoletówkę na Trainie, jednak Szwedzi odpowiedzieli natychmiast, ponieważ zwyciężyli force’a i zniszczyli ekonomię rywali. Spora w tym zasługa Fredrika “REZa” Sternera, który zanotował trzy eliminacje. Podopieczni Bjorna “THREATA” Persa po raz kolejny rozpoczęli swoją dominację i zakończyli pierwszą połowę rezultatem 12-3. Po zmianie stron bezradne Na’Vi nie zdołało zgarnąć ani jednego oczka, a gracze NiP wygrali bardzo jednostronny pojedynek na Trainie wynikiem 16-3, przez co zabezpieczyli całe spotkanie 2:0 i wyrzucili Rosjan za burtę rozgrywek. Dobrymi predyspozycjami strzeleckimi popisał się duet w postaci Hampusa “hampusa” Posera i Tima “nawwka” Jonassona, którzy na koncie zanotowali po 21 zabójstw, ginąc przy tym zaledwie 6 razy.
Fredrik “REZ” Sterner po meczu powiedział: “To jest NiP, którego nigdy wcześniej nasi rywale nie spotkali. Byli dość zszokowani. Jesteśmy nową drużyną i wciąż rozwijamy nasze strategie. Myślę, że w przyszłości będziemy znacznie lepsi“.
fot. Adela Sznajder, Dreamhack
Młodzieńcy z Heroic pokonują szwedzkich weteranów
Aktualna forma podopiecznych Nicolaia “HUNDENA” Petersena jest wręcz niesamowita. Duńczycy kilka dni temu zdobyli wicemistrzostwo na letniej edycji DreamHack Open Europe, przez co okupują obecnie 9. lokatę na świecie i są najwyżej w historii. Gracze Heroic rozgrywki na ESL One Cologne również rozpoczęli świetnie, ponieważ w meczu otwierającym z łatwością pokonali FaZe Clan. Co prawda później ulegli G2 Esports i spadli do drabinki przegranych, jednak w niej podołali reprezentantom Fnatic i awansowali do fazy pucharowej. Zespół Jespera “JW” Wecksella za uplasowanie się na 9/12 miejscu w klasyfikacji końcowej zgarnął ze stołu ponad 4 tysiące dolarów.
Pierwszą mapą pojedynku zostało Vertigo, podczas którego początkowo górowali zawodnicy Heroic. Pierwszą połowę zakończyli z trzema oczkami więcej względem rywali. Po zmianie stron Duńczycy powiększyli swój dorobek, ponieważ udało im się zgarnąć drugą pistoletówkę. Później Ludvig “Brollan” Brolin i spółka przebudzili się, ale było już za późno. Szwedzi urwali kilka rund oponentom, jednak był to kres ich możliwości. Zespół Caspera “cadiaNa” Mollera zabezpieczył zmagania na Vertigo wynikiem 16-11.
W początkowym starciu na Overpassie lepiej prezentowali się zawodnicy Fnatic. Ekipa Freddy’ego “KRIMZA” Johanssona szybko objęła prowadzenie 3-0, jednak później oddała swoim wrogom pięć rund. Pod sam koniec pierwszej połowy Szwedzi wysilili się i zdobyli kilka cennych oczek, przez co objęli minimalną przewagę. Po zmianie stron Heroic przejęło pałeczkę i zaczęło dominować przeciwników. Wychowankowie Andreasa “Samuelssona” Samuelssona w drugiej części meczu zdołali wygrać tylko dwie rundy, a Duńczycy zwyciężyli Overpassa wynikiem 16-11 i zabezpieczyli całe spotkanie 2:0. Dobry występ zanotował 19-letni Rene “TeSeS” Madsen, który zabił 50 oponentów, a jego średni rating wyniósł 1.31.
Fot. Helena Kristiansson, ESL
