Już dzisiaj rozegrany zostanie wielki finał ESL One Cologne. W decydującym pojedynku Natus Vincere podejmie BIG przed własną publicznością.
Wczorajszy dzień przyniósł nam wiele emocji i kolejną niespodziankę na turnieju. BIG na swojej drodze pokonało już takie zespoły jak MIBR, G2 oraz FaZe. Dzisiaj przed niemieckim zespołem stanie Natus Vincere, które pokazuję się również z bardzo dobrej strony. Jednak gospodarze będą mieli przewagę w postaci kibiców.
Natus Vincere dzisiaj ma okazję zwyciężyć kolejny turniej, lecz przed nimi trudne zadanie. Ekipa Danylo “Zeusa” Teslenko na swojej drodze pokonała m.in. fnatic oraz Astralis, które dla wielu było faworytem turnieju w Kolonii. Warto dodać, że obydwa zespoły awansowały do fazy pucharowej z drabinki przegranych i startowały od ćwierćfinału.
Finał to nie tylko walka o puchar i pieniądze, ale również emocje. Trener BIG Nikola “LEGIJA” Ninić na swoim Twitterze opublikował wpis, w którym podziela się swoim szczęściem, ponieważ jego rodzice w trakcie finału będą siedzieć na trybunach i kibicować swojemu synowi i całej jego drużynie. Należy dodać, że rodzice mogli przyjść tylko na finał, ponieważ w poprzednie dni pracowali.
Its been always my dream to play on a stage in front of my parents, regardless as coach or player tomorrow my dream comes true. Both had to work Friday Saturday, the only chance for them coming was us making it to the finals. And here we are lads! @BIGCLANgg
— Nikola Ninic (@LEGIJAcs) 8 lipca 2018
Natus Vincere vs BIG 16:00 (BO5, transmisja)