Za nami drugi dzień rozgrywek BLAST Premier Spring Groups i ostatnia prosta do ich zakończenia. W sobotę Na’Vi awansowało do wielkiego finału, a MIBR sobie nie poradził i odpadł.
W pierwszym starciu oglądaliśmy reprezentantów Natus Vincere i FaZe. Starcie to było premiowane awansem do wielkiego finału grupy C. Wszystko zaczęło się od Inferno wybranego przez Marcelo “coldzerę” Davida i spółkę, jednak na nim nie mieli zbyt wiele do powiedzenia, wszak Na’Vi wygrało do ośmiu. Jednak 19. siła świata zrewanżowała się na Nuke’u i to również bez większych problemów, bo do jedenastu. Dopiero na ostatniej mapie, a więc Trainie ujrzeliśmy wojnę. Pierwsza połowa wpadła na konto ekipy z regionu CIS grającej po stronie antyterrorystów (8:7). Z kolei po wznowieniu drużyny punktowały seriami, ale potrzebna była dogrywka. W niej lepiej zaprezentowało się Na’Vi i tym samym awansowała do finału grupy, ale co ważniejsze – s1mple i spółka dostali się na BLAST Premier Spring Final 2021.
Z kolei w starciu o życie lepszy okazał się Liquid, który tak naprawdę bez problemów poradził sobie z MIBR. Spotkanie wystartowało od wyboru Gabriela “FalleNa” Toledo i spółki, a więc od Vertigo. Trzeba przyznać, że była to arena bez historii, wszak Made in Brazil zanotowało tylko sześć oczek. Z lekka lepiej było na Inferno, gdzie pierwsza część była wyrównana i zakończyła się minimalnie lepiej dla Liquid. Po zmianie stron jednak nie musieliśmy długo czekać i tym samym MIBR odpadł z rozgrywek.
Wyniki sobotnich spotkań BLASTA prezentują się następująco:
Natus Vincere 2:1 FaZe – Inferno 16:8, Nuke 11:16, Train 19:17
MIBR 0:2 Liquid – Vertigo 6:16, Inferno 9:16
A very different showing from yesterday.@TeamLiquidCS knock @mibr down to the Showdown and set up a rematch against @FaZeClan tomorrow! 💥#BLASTPremier pic.twitter.com/SBgNByfl42
— BLAST Premier 💥 (@BLASTPremier) February 13, 2021