Kilkumiesięczna współpraca czeskiej organizacji Entropiq i składu VALORANTA z polskimi akcentami dobiegła końca. Mający problemy kadrowy skład Sebastiana “NEEXA” Treli i Michała “MOLSIEGO” Łąckiego wylądował na ławce rezerwowych.
Dwójka rodaków związała się z Entropiq w sierpniu 2020 roku razem z dwójką Rosjan i Ukraińcem. Kilka tygodni później doszło już do zmian, ponieważ Egor “chiwawa” Stepanyuk oraz Mikhail “Duno” Fokin znaleźli się na ławce rezerwowych. To był kluczowy moment, ponieważ od września drużyna nie była w stanie skompletować składu, który spełniłby oczekiwania zarządu. Gracze znani na polskim podwórku z licznych występów w Counter-Strike: Global Offensive wspomagali się głównie innymi graczami znad Wisły. Ostatnio pod tagiem czeskiej ekipy mogliśmy oglądać m.in. Patryka “Starxo” Kopczyńskiego i Michała “RETO” Silskiego, ale forma Entropiq nie poszła w górę, o czym świadczył brak awansu do prestiżowego turnieju First Strike.
Chciałbym bardzo podziękować drużynie za dotychczasową współpracę. Zawodnicy zostali przesunięci na ławkę rezerwowych po tym, gdy daliśmy im zgodę na poszukiwania nowych drużyn. My natomiast rozglądamy się za nowym ambitnym składem, który chcielibyśmy przedstawić przed Valorant Champions Tour – powiedział Ondřej Drebota, dyrektor Entropiq.
Były skład Entropiq prezentował się następująco:
- Sebastian “NEEX” Trela
- Michał “MOLSI” Łącki
- Vladyslav “arch” Svistov
- Michał “RETO” Silski
- Patryk “Starxo” Kopczyński
